Opis treści
Skoro pisarza w tradycyjnych, ale nadal głęboko zakorzenionych wizjach spowijać ma nimb wielkości, to aktualnie literat będzie programowo poprzestawał na minimalizmie i preferował niewyszukane środki wyrazu. Skoro grafomanowi zwyczajowo odmawia się wstępu w szeregi pisarskie, to współczesny przedstawiciel sztuki słowa będzie konsekwentnie nobilitował tę kategorię i z grafomanii uczyni swoją podstawową wizytówkę. Skoro twórca literatury posługuje się materią językową i pielęgnuje jej swoistość, to aktualnie „działacz” na niwie pisarskiej będzie się chętnie wychylał ku innym formom ekspresji i zawierał sojusze z artystami reprezentującymi pozaliterackie dziedziny twórczości. Skoro podstawową funkcją pisarza jest pisanie, to współczesny twórca postanowi, że będzie raczej grał na instrumentach, nagrywał płyty, występował na scenie, organizował multimedialne widowiska, robił kolaże, rysował, malował i fotografował. Skoro pisarzowi nie wypada „się sprzedawać” i pozostawać w szponach kultury komercyjnej, to zdecyduje się on obecnie reklamować mercedesa. Współczesny literat pójdzie też pod prąd przekonaniu, że „okładka nie czyni dzieła”, i będzie do okładek (także w sensie uogólnionym i metaforycznym – do „opakowania” i oprawy własnej twórczości) przywiązywał wielką wagę, dobrze się czując w błyskach fleszy i medialnych reflektorów oraz dbając o „fotogeniczność”.
Magdalena Lachman