Opis treści
Wierzę, że miarą wielkości naukowca – szczególnie pedagoga – nie jest wyłącznie liczba tytułów, ale również przemiana, jakiej dokonuje wokół.
Wiosną 2014 roku zwróciłam się z prośbą o udzielenie wywiadów do czterech toruńskich profesorów: Zbigniewa Kwiecińskiego, Ryszarda Borowicza, Andrzeja Wojciechowskiego i Aleksandra Nalaskowskiego.
Operując językiem metodologii badań pedagogicznych, należy stwierdzić, że dobór próby był celowy.
Earl Babbie uważa, że […] badacze empiryczni są często szczególnie zainteresowani badaniem przypadków odbiegających od normy – takich, które nie pasują do ściśle określonych wzorców postaw czy zachowań – aby lepiej zrozumieć te bardziej regularne wzorce. […] Dobór przypadków odbiegających od normy też jest przykładem próby celowej.
Moim zdaniem wybrani przeze mnie bohaterowie spełniają ten warunek. Profesorowie „nie pasują do ściśle określonych wzorców postaw czy zachowań”. Wychodzą poza poprawnościowy akademicki banał, ponieważ nie chcą zmieniać tylko uczelnianych statystyk, ale chcą zmieniać ludzi. Mnie w każdym razie zmienili. Jestem pewna, że gdyby zostali premierami, ministrami, celebrytami, i kim tam jeszcze można…, nadal byłabym z nich dumna.
Prawdopodobnie wy też.
Autorka
Z recenzji prof. dr. hab. Ryszarda Macieja Łukaszewicza
Nareszcie żywa opowieść – toczona ze swadą, z dala od akademickich podręczników pedagogiki, z ironią i autoironią, jednocześnie dotknięta autentycznymi doświadczeniami, wydarzeniami i... życiem; nareszcie żywa, albowiem słowa mistrzów mają znaczenie, są refleksyjne, pouczająco zdystansowane. Nareszcie supertrafiona lektura „obowiązkowa” i dla adeptów edukacji, i dla tych, którym się wiele pomyliło, choć nie przestają być nauczycielami, studentami. Cóż?