Oto rola prawdziwego dżentelmena – umiejętne zarządzanie swoim majątkiem, piastowanie publicznego urzędu oraz sztuka gładkiej przemowy podczas uroczystych kolacji. Innymi słowy prawdziwy dżentelmen jest straszliwie nudny… Może więc pora trochę poswawolić? „Klub utracjuszy” to tajemne stowarzyszenie majętnych młodzieńców, którzy starają się w możliwie najbardziej spektakularny sposób zadać kłam powyższej definicji. W tym celu konkurują ze sobą w kwestii wyzbycia się wszelakiego majątku, sprzeniewierzenia zaufania wyborców oraz całkowitej utraty sympatii ze strony wpływowych person.
W trakcie rozgrywki gracze rywalizują w dwóch albo trzech sferach. Każda z nich podlega innym zasadom punktacji i w każdej z nich gracze starają się… stracić jak najwięcej punktów. Rozgrywka toczy się przez 5 rund lub do momentu, gdy któryś z graczy osiągnie „0” punktów w jednej ze sfer. Wbrew pozorom nie jest to wyścig o jak najszybsze uzyskanie zerowego wyniku. Klub utracjuszy to gra bazująca na równowadze w dążeniu do różnych celów. Końcowy wynik gracza to punkty, jakie pozostały mu na koniec gry w sferze, w której pozostało mu ich najwięcej. Zwycięzcą zostanie zaś gracz o najniższym końcowym wyniku.
Liczba graczy: 2 - 5 osób
Wiek: od 14 lat
Czas gry: ok. 40 - 100 minut
Zawartość: 2 dwustronne plansze, 30 drewnianych pionków chłopców na posyłki, 5 drewnianych znaczników kolejności w 5 kolorach, znacznik rundy, płytka człowieka renesansu, 6 żetonów akcji bonusowych, 5 planszy graczy w 5 kolorach, 26 kart głównych, instrukcja.