Refleksja nad kapitalizmem w myśli społecznej często sprawia wrażenie protokołu śledztwa, którego celem jest wykrycie winnego stanu współczesnej cywilizacji. Najciekawsze jest przy tym to, że postawę sędziów śledczych przybierają nie tylko myśliciele z lewicowego nurtu krytyki globalizacji, ale również niekiedy autorzy deklarujący się po stronie przeciwnej: zwolennicy kapitalizmu i wolnego rynku, dostrzegający pewne zalety globalizacji społecznej i gospodarczej. Od takiej konstatacji zaczyna swoją rekonstrukcję etosu międzywojennego kupiectwa Marta Bucholc, wskazując na ciągłość konserwatywnej utopii w myśleniu o kapitalizmie. Barwny opis międzywojnia, ukazany przez pryzmat narzędzi teoretycznych z zakresu socjologii historycznej i socjologii wiedzy, stawia pytanie nie tyle o przeszłość, co o przyszłość kapitalizmu i jego społecznego znaczenia.