okładka Krzyżyk niespodziany Czas Goralenvolk książka | Bartłomiej Kuraś

Pobierz za darmo fragment ebooka

Krzyżyk niespodziany Czas Goralenvolk Bartłomiej Kuraś książka

Moja ocena:

Sprzedaje i dostarcza: SIW Znak

Dodano do koszyka

Koszyk
Promocja Nowość

Produkt dostępny Metody dostawy

Zamówienie wyślemy najpóźniej: 01-07-2025

Sprzedaje i dostarcza: SIW Znak

Opis treści

Wacuś ściskał dłoń Hansa Franka, gdy przez Tatry ruszali pierwsi kurierzy. Wacuś Krzeptowski chluby nazwisku nie przyniósł i skończył marnie, a jego kuzyn Józef „Ujek” Krzeptowski poświęcał życie, by hańbę z nazwiska zmazać. O pierwszym chętnie by zapomniano i pamiętano tylko o drugim. Witkiewicz, Chałubiński, Zaruski, Przerwa-Tetmajer i inni stworzyli wizję Tatr i Podhala jako pięknego zakątka zamieszkanego przez ludzi szlachetnych, swoiste plemię nieskażone cywilizacją. Niemieccy naukowcy również twierdzili, że podtatrzański lud jest nadzwyczajny, a wręcz że górale to w istocie Germanie rozpuszczeni w słowiańskim żywiole – Goralenvolk. Kenkarty z literą „G” przyjęło około dwudziestu procent ludności Podhala. Ci, którzy tak zrobili, wierzyli w wielkie Niemcy albo obietnicę lepszego traktowania, inni brali, bo brali wszyscy w wiosce. Niektórym góralska kenkarta nie przeszkadzała w działalności konspiracyjnej: ukrywali Żydów i tatrzańskich kurierów, sami nosili bibułę albo chodzili z meldunkami na słowacką stronę. Do dziś na Podhalu trudno o jednoznaczną opinię o ideologach i przywódcach Goralenvolku. Wstyd naznaczył jednak nazwiska wielkich rodów. Jest jak niechciany spadek, który mimo wszystko trzeba przyjąć. A przecież góral honorowy, dumny, wierny ojczyźnie i tatrzański rozbójnik, zdrajca i kolaborant to awers i rewers tej samej monety. Ale krzyżyk niespodziany to jednak nie to samo co hakenkreuz. Pozostaje tylko za Antonim Krohem powtórzyć: „Wszystko to było cholernie nieproste”. I o tym jest ta książka. „Gdy się tylko nieco uchyli tę wierzchnią warstwę cepeliowskich emblematów i uprzedzeń, ukazuje się świat po szekspirowsku pogmatwanej historii. A przecież skoro nasi poeci już dawno ustalili, że Podhale to matecznik arcypolskości, i to przekonanie krzepnie od ponad wieku, to problemy Podhala chyba też wypada uznać za arcypolskie. W każdym razie zgodzili się z tym Bartłomiej Kuraś i Paweł Smoleński. To znaczy z tym, że wielki charakter górali (a więc Polaków w ogóle) nie wyklucza małości (polskiej, w końcu patrzymy tu jak w lustro), a ta nie unieważnia całkiem mitów, które pielęgnujemy.” Łukasz Grzymisławski, „Magazyn Książki”

Szczegółowe informacje na temat książki Krzyżyk niespodziany Czas Goralenvolk

Opinie i oceny książki Krzyżyk niespodziany Czas Goralenvolk

0,0

0 ocen / 0 opinii

razem z Lubimy Czytać
Oceń
Krzyżyk niespodziany Czas Goralenvolk

Krzyżyk niespodziany Czas Goralenvolk

Bartłomiej Kuraś,

Moja ocena:
    • Krzyżyk niespodziany...

      Książka. Okładka twarda

      54,90 zł  

    • bumerang