Opis treści
Sienkiewicz żadnego z mitów, które czytelnik znajduje w jego pisarstwie, nie wymyślił. Pisząc powieść z XVII wieku, wspierał się dokumentami z epoki i wiedzą historyczną o przeszłości dostępną w jego epoce, dodał do tego imaginację, dar plastyczny i intuicję. Warto przypomnieć, że mit przedmurza, bo o nim najczęściej w odniesieniu do autora Trylogii mówimy, nie jest tworem czysto polskim. Wszystkie narody Europy Środkowej, łącznie z Bałkanami, które ponad 500 lat pozostawały w tureckiej niewoli, wytworzyły podobne narracje i nazywały siebie przedmurzem. Mit jagielloński z kolei to utopia, bo Rzeczypospolita Obojga (lub nawet Trojga) Narodów była tylko postulatem, nie rzeczywistością, romantyczna Litwa nie była tak romantyczna, jak chcieli twórcy tego cudownego fantazmatycznego tworu. Powiedzmy otwarcie: wszystkie te mity służyły oswojeniu grozy życia, a ludzie tworzyli je, by pozbyć się lęku i przetrwać.
Jedyne mity, jakie rzeczywiście można znaleźć w pisarstwie Sienkiewicza, to mity jego biografii, przestrzenie, które nie tyle wybrał, co wymyślił jako przestrzenie życia, zakorzenienie imaginacji, ideał. Te, które otwierają jego twórczość niczym magiczny teatr spełniania się snów. Ich imiona to Ameryka, Litwa, Italia. Są niezmiernie ważne dla zrozumienia jego tekstów.
Innego typu mitem, który samoistnie wytworzył się w jego pisarstwie jest wynikający z pochwały czynu żołnierskiego mit niepodległościowy, najbardziej chyba obecny w Legionach (1913-1914), ostatniej jego powieści, nieukończonej, pisanej na progu wielkiego konfliktu światowego .
(z wprowadzenia Henryk Sienkiewicz odchodzi w mit)