(...) Obyczajowość, przesądy, smaki i smaczki XIX wieku zblakły w pierwszej kolejności. A z całej masy teatralnych legend, plotek, listów i wyidealizowanych pamiętników wyłoniła się twarz nieprzeciętnej polskiej artystki jak piękny fresk spod warstwy kurzu. Tak, twarz niewątpliwie piękna i piękne ciało. Ale nie tylko. Jeszcze charakter, wola, ambicja i talent. Najskuteczniejsza broń w rękach pięknej kobiety.