Wirtualne Targi
okładka My, rodzice, jesteśmy tylko ludźmi! Samowspółczucie – między tygrysem szablozębnym a smartfonem książka

Pobierz za darmo fragment ebooka

My, rodzice, jesteśmy tylko ludźmi! Samowspółczucie – między tygrysem szablozębnym a smartfonem książka

Moja ocena:

Sprzedaje i dostarcza: SIW Znak

Dodano do koszyka

Koszyk
Promocja

Produkt dostępny Metody dostawy

Zamów teraz – wyślemy jeszcze dzisiaj

Sprzedaje i dostarcza: SIW Znak

Opis treści

My, rodzice, jesteśmy tylko ludźmi!
Samowspółczucie – między tygrysem szablozębnym a smartfonem
Książka o samopomocy, od neuronauki do życia rodzinnego
Myślę, że jako rodzice i tak mamy już sporo na swoich barkach, a często obciążenie to tylko się zwiększa. Niektórzy narzekają na brak poczucia bezpieczeństwa i spadek umiejętności rodzicielskich w dzisiejszych czasach, inni zaś uważają, że rodziny nie spędzają już wystarczająco dużo czasu razem. Są też tacy, którzy utrzymują, że wszystko wiedzą najlepiej i zasiewają w innych lęk, ostrzegając przed najróżniejszymi możliwymi katastrofami; cieszyliby się bardzo, gdyby wprowadzono obowiązek posiadania licencji na zostanie rodzicem. Słyszy się najróżniejsze, często sprzeczne opinie ekspertów na temat rodzicielstwa, co prowadzi do wzrastającej presji, by być doskonałym, zamiast po prostu pozwolić ludziom wychowywać dzieci w sposób dla nich naturalny.

O tym właśnie jest ta książka: o lepszym zrozumieniu i porzuceniu pragnienia doskonałości. O większym zaufaniu do siebie i współczuciu wobec siebie i innych jako przewodniku. Życie, zwłaszcza w rodzinach z dziećmi, jest kolorowe i różnorodne, dramatyczne i intymne, radosne i smutne, ale z pewnością nie jest procesem optymalizacji.

Rzadko się podkreśla, że nasze ciała, mózgi i umysły są wynikiem procesu ewolucji trwającego od milionów lat. Większość trudności, jakich doświadczają współcześni rodzice, wydaje się wynikać z tego, że w pokoju dziecięcym często nadal reagujemy mózgiem dinozaura na wyimaginowanego tygrysa szablozębnego.

Czytanie tej książki i zagłębianie się w jej treść ma sens, jeśli choć trochę pomoże ci lepiej zrozumieć siebie i swój rodzicielski mózg, zaufać swojemu życzliwemu sercu, współczuciu wobec siebie, współczującej radości oraz zrównoważonemu spokojowi, a także traktować siebie jak dobrego przyjaciela – zarówno w dobrych, jak i złych chwilach!

Wspaniała książka, która zaznajamia nas ze złożonością naszych uwarunkowań, pokazując, ile dobrego wnoszą w życie rodzica postawy uważności i życzliwości. Co za ulga przeczytać, że wszyscy opiekunowie miewają tak jak my i że mamy wpływ na swoją rolę dzięki budowaniu i wzmacnianiu zasobów!
dr Krystyna Boroń-Krupińska, vice-dyrektorka Mindfulness Association Polska

Autor opiera się na badaniach naukowych i latach własnych doświadczeń jako ojciec i terapeuta. Prowadzi w głąb, pod podszewkę popularnej wiedzy poradnikowej, do czułości serca, aby w kolejnym kroku wskazać, jak mądrze przejść przez trudne sytuacje, w jakie obfituje rodzicielstwo.
Ewa Sanko Orłowska, pedagożka, nauczycielka mindfulness i kursów MCP

Ta książka pomoże ci odkryć, jak rodzicielstwo z uważnością i współczuciem może przekształcić twoje relacje z dziećmi, pozwolić wykorzystać dary codzienności oraz otworzyć drogę do głębszego zrozumienia potrzeb i emocji twoich najbliższych. Każdy rodzic znajdzie tu coś dla siebie.
Weronika Chmielewska, Prezeska Fundacji Edumind Uważność w Edukacji

Szczegółowe informacje na temat książki My, rodzice, jesteśmy tylko ludźmi! Samowspółczucie – między tygrysem szablozębnym a smartfonem

Opinie i oceny książki My, rodzice, jesteśmy tylko ludźmi! Samowspółczucie – między tygrysem szablozębnym a smartfonem

0,0

0 ocen / 0 opinii

razem z Lubimy Czytać
Oceń
My, rodzice, jesteśmy tylko ludźmi! Samowspółczucie – między tygrysem szablozębnym a smartfonem

My, rodzice, jesteśmy tylko ludźmi! Samowspółczucie – między tygrysem szablozębnym a smartfonem

Moja ocena:
    • My, rodzice, jesteśmy...

      Książka. Broszurowa ze skrzydełkami

      60,00 zł  

    • bumerang