Opis treści
Potomek rycerza spod Grunwaldu i szwedzkiego pirata, oczko w głowie matki – Kazio Badeni. Był temperamentnym dzieckiem, guwernantki miały z nim wiele kłopotów. Podczas studiów w Krakowie, jak na arystokratę przystało, miał pieniądze, własny apartament, lokaja i samochód. A w tańcu uwodził niczym Fred Astaire.
Żył beztrosko i towarzysko. Aż do pewnego czerwcowego wieczoru, kiedy to poczuł na plecach łagodny dotyk. Pod jego wpływem zamiast do klubu nocnego, poszedł do kościoła. Kilka lat później wstąpił do dominikanów.
Judyta Syrek kreśli pasjonujący portret ojca Joachima Badeniego. Z książki wyłania się czarujący arystokrata, zakonnik z ogromnym poczuciem humoru, fan Biblii i Tolkiena, ale też mistyk, który uzdrawiał przez telefon. Do końca życia kontrowersyjny i pełen sprzeczności, ale uwielbiany i szanowany.
Autorka na podstawie relacji pielęgniarki Sylwii Juszkiewicz, ojców dominikanów i własnych wspomnień w przejmujący sposób przedstawia ostatnie chwile życia Joachima Badeniego. Jej opowieść uzupełniają poruszające świadectwa osób, które doświadczyły jego opieki i modlitwy.