Opis treści
Opinia polska musi nareszcie zdać sobie sprawę, że nie możemy w przyszłości liczyć na bagnety i karabiny maszynowe francuskie czy angielskie, a jedynie na swoje własne. Jedynie własna, samodzielna polityka może sprowadzić przedłużenie błogosławionego dla nas antagonizmu niemiecko-rosyjskiego. Jedynie własna polityka może nas uchronić od wiązania się z organizmami politycznymi, które w chwili niebezpieczeństwa nie przyjdą nam z pomocą.
Adolf Bocheński
Adolf Bocheński łączył idealizm w życiu prywatnym z „okrutnie chłodną” inteligencją w analizie politycznej. Bez sentymentów odrzucał miłe polskiemu sercu koncepcje polityczne, jak sojusz z Zachodem czy Międzymorze. Za podstawowe zagadnienie polityki polskiej uważał stosunki niemiecko-rosyjskie. Z ludźmi, którzy nie rozumieją, że to one decydują o losie Rzeczypospolitej, „nie można – twierdził – na serio mówić o polityce, podobnie jak o niedawno przeczytanej książce nie sposób mówić z kimś, kto nie zna liter: »a, b, i c«”.
Jan Sadkiewicz
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury