Opis treści
Wyobraźnia i słowo
Książki niezbędne na półce poszukującego czytelnika
Donikąd – Konrad Czerski
Egocentryczny i wyalienowany Bruno Werner dorasta w świecie, który nazywa papierowym labiryntem. Po śmierci rodziców postanawia napisać swoją pierwszą powieść. W tym czasie natrafia na poruszającą książkę niejakiego Daremo Inaia. Poszukiwania autora widmo nie przynoszą efektów. Bruno Werner jednakże z niesłabnącą fascynacją towarzyszy głównemu bohaterowi zagadkowego tekstu w jego wędrówce po retroświecie przyszłości.
Z wątkami narratora i Daremo Inaia przeplata się także pełna sekretów opowieść o Sophie Kavan, współczesnej eremitce, która – zanurzona w modlitwie kontemplacyjnej – żyje w centrum Manhattanu. Trzy, splątane ze sobą historie zmierzają do wspólnego finału (czy raczej początku).
Donikąd to szkatułkowa powieść egzystencjalna. Jej pełna zwrotów akcja rozpięta jest pomiędzy Nowym Jorkiem lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku a współczesnym, ale fikcyjnym Wrocławiem, zahaczając o zanurzoną w bezczasie krainę Gen’ei. Oprócz pytania o kierunek, w którym zmierza człowiek, powieść ta dotyka jednocześnie zagadki istnienia jako takiego.
Szepty – Marek Adamkowicz
Rewelacyjny debiut gdańskiego pisarza!
Weteran wojen o kolonie w Afryce, którego spokojną starość zakłócają wspomnienia przerażających wydarzeń z przeszłości, piękna uwodzicielka ściągająca nieszczęście na przygodnych turystów wypoczywających nad Zatoką Gdańską, Żyd zmuszony do ucieczki za ocean, mały chłopiec, który staje naprzeciw okropieństw wojny, kobiety, którym wojna odebrała nie tylko ukochanych, ale również sens życia, nowi mieszkańcy miasta niemogący uwolnić się od śladów dawnych emocji i uczuć…
Wszyscy ci ludzie tworzą wzruszająco prosty i dramatyczny świat opowiadań Marka Adamkowicza rozgrywających się w wielokulturowej scenerii Gdańska i okolic na przestrzeni niemalże wieku.
Szepty to wspaniała nostalgiczna opowieść o życiu, napisana w sposób oszczędny i niepokojący jednocześnie. Opowieść o nas wszystkich…
Surogat – Witold Tauman
Pewnego dnia trafiasz do szpitala, a tam słyszysz… Jest pan chory. Choroba na razie nie powinna panu doskwierać, jednak musi pan wiedzieć, że nie jest to zwykły Katar. Choroba ta jest nieuleczalna i śmiertelna. Pan, panie F. jest umierający, umiera pan i pan umrze.