Opis treści
Tu czas stanął. Czas to nieruchoma, martwa skamielina. Gdzieś tam daleko świat pędzi, przemienia się, burzy to, co minione, codziennie tworzy nowe kształty, przybiera nowe barwy i formy, byty i sensy, ale to całe przeobrażanie naszej planety nie dociera do bohaterów książki Smoleńskiego żadnym echem, żadnym sygnałem do przebudzenia, żadną zachętą do refleksji nad sobą. Świat, tak wnikliwie opisany przez autora, nie podąża naprzód, lecz krąży po tej samej orbicie, wokół tej samej osi wzajemnych uprzedzeń, rozgoryczenia i zajadłej wściekłości.
Ze wstępu Ryszarda Kapuścińskiego
Polacy są historią zmęczeni, bardziej zdaje się ich interesować teraźniejszość i przyszłość. Smoleński podjął się zadania trudnego i niepopularnego. Jego ważna książka może się spotkać z obojętnym przyjęciem. Polacy, jak wszyscy, chcą wreszcie odpocząć od historii. Ale właśnie na spadku zainteresowania przeszłością żerują fałszerze i demagodzy. Najważniejsze problemy naszych dziejów najnowszych muszą być nieustannie przypominane, i to nie tylko przez historyków. Znacznie lepiej robią to pisarze sięgający - jak Paweł Smoleński - do losów jednostkowych, opowiadający dzieje nie narodu, lecz właśnie jakiegoś Józefa Żurata czy Stefana Bończaka.
Andrzej St. Kowalczyk
Mało powstało ostatnio tak czystych moralnie i rzetelnych dziennikarsko książek o gordyjskim węźle polsko-ukraińskim, a i o powojennej Polsce. O Polsce? Nie tylko - także o wszystkich miejscach świata, gdzie sąsiedzi zgotowali sąsiadom taki los.
Adam Szostkiewicz
Pochówek dla rezuna' powinien znaleźć się w bibliotece nie tylko każdego nauczyciela historii i literatury polskiej, ale i każdego czytelnika poszukującego własnej tożsamości w zderzeniu z nie zawsze chlubną, o czym przypominają nam dzisiaj Jan Tomasz Gross i Paweł Smoleński, historią naszego kraju. Bardzo ważna książka!.
Marek Włodarski, "Koneser"
Książka Smoleńskiego dowodzi, że nie mamy co liczyć, że czas sam załatwi historyczne problemy. Niewyjaśnione zbrodnie, nie zrekompensowane krzywdy będą jak upiory wychylać się w kolejnych pokoleniach.
(...)
'Pochówek dla rezuna' to doskonała, choć trudna lektura.
Edwin Bendyk, Polityka