Opis treści
Książka Anity Jarzyny stanowi aspektowe opracowanie problematyki wpływu twórczości Norwida (głównie twórczości poetyckiej) na polską poezję współczesną. Autorka świadomie ogranicza pole obserwacji do czterech nazwisk: Mieczysława Jastruna, Rafała Wojaczka, Tadeusza Różewicza oraz Joanny Mueller. Wybór ten jest o tyle ważny, iż faktycznie pozwala podjętą problematykę oglądać w znacznej przestrzeni czasowej. Jastrun jest przecież związany programowo oraz w zakresie stylu z ważnym dla dwudziestolecia międzywojennego ugrupowaniem Skamander, z kolei Różewicz należy - obok Miłosza, Herberta i Białoszewskiego - do najważniejszych twórców powojennej poezji, której z kolei „zbuntowany” wobec rzeczywistości (w tym świata, języka, formy, relacji międzyludzkich) odłam reprezentuje Rafał Wojaczek. Z kolei Mueller jest reprezentantką poezji najnowszej, powstającej już w XXI wieku. Mamy tu więc do czynienia z ogromnym zróżnicowaniem w zakresie podejścia poetów do świata, do poezji, do języka. Można byłoby oczywiście dyskutować: a zatem dlaczego głównym przedmiotem badawczego oglądu nie jest na przykład Przyboś (pojawia się on w rozprawie jedynie jako polemista Jastruna). Wybór ten jednak w pełni przekonuje w toku lektury, w toku analiz i pokazywanych -jak choćby u Wojaczka - zjawisk, które były dotąd mało znane, a jak widać okazały się niezwykle istotne dla rozwoju polskiej poezji współczesnej, jej różnych nurtów i odmian.