Opis treści
Wśród szeroko eksplorowanej przez polską historiografię wojskową tematyki działań wojennych we wrześniu 1939 r. istnieje zauważalna luka odnosząca się do działań strony polskiej, podjętych w konsekwencji decyzji Naczelnego Wodza o utworzeniu tzw. Przedmościa Rumuńskiego.
Temat ten do tej pory nie został gruntownie przebadany, a jedynie poruszany był fragmentarycznie, głównie w opracowaniach poświęconych działaniom Armii „Karpaty”.
O znaczeniu tej ostatniej próby obrony powziętej w sytuacji zagrożenia dla polskich planów prowadzenia wojny, miały decydować zarówno imponderabilia polityczne (symbol trwania Państwa Polskiego na ostatniej reducie), jak
i wojskowe – te opierały się na obiecanej przez Francję ofensywie na Niemcy, która w konsekwencji miała spowodować spowolnienie, czy nawet zatrzymanie ofensywy niemieckiej.
Utworzenie Przedmościa Rumuńskiego stanowiło więc zgodny z wcześniejszymi ustaleniami, celowy element strategii wojennej, wymuszonej później
w szczegółach niepomyślnie dla strony polskiej rozwijającą się ofensywą wojsk niemieckich. Zaskakujące całkowicie stronę polską wejście do wojny Armii Czerwonej 17 września 1939 r. zburzyło wszystkie wcześniejsze plany odnośnie do przejścia do uporczywej obrony na przewidywanym już w okresie przedwojennym w planach polskich odcinku frontu w południowo-wschodniej Polsce. Stało się tak niezależnie od faktu – później dopiero ujawnionego – o odstąpieniu przez Aliantów zachodnich od koncepcji odciążającego Polskę uderzenia na Niemcy, na czym bazowała myśl przewodnia utworzenia Przedmościa (inna używana w literaturze nazwa to „Przyczółek”).