Opis treści
Druga wojna światowa diametralnie zmieniła dotychczasowy międzynarodowy układ sił. Doprowadziła także do daleko idących zmian w relacjach dwustronnych na linii Stany Zjednoczone Ameryki – Związek Radziecki. Wymuszony wojennymi okolicznościami sojusz cechował się współpracą na licznych polach – dyplomatycznym, militarnym, politycznym i gospodarczym. Jednym z obszarów amerykańsko-radzieckiej współpracy była również wzajemna repatriacja wyzwolonych z niewoli jeńców wojennych i internowanych cywilów. Problem ten pojawił się już w 1944 roku wraz z ofensywą państw alianckich i wymusił na sojusznikach podjęcie konkretnych działań. Priorytetową sprawą stało się wypracowanie mechanizmów ewidencji, zgrupowania, ochrony, zapewnienia wyzwolonym właściwych warunków bytowych i medyczno-sanitarnych (do czasu przekazania przedstawicielom ich państw), a także opracowanie określonych procedur repatriacji, zarówno w zakresie przekazywania kontyngentów, jak i organizowania środków transportu oraz dróg ewakuacji. Wielomiesięczne negocjacje w tych sprawach doprowadziły do podpisania porozumienia na konferencji w Jałcie 11 lutego 1945 roku.
Z trudem wynegocjowane amerykańsko-radzieckie porozumie nie z jeszcze większymi problemami było realizowane (Sowieci m.in. nie przekazywali podstawowych informacji związanych z liczebnością wyzwalanych i repatriowanych kontyngentów). Jednak olbrzymie problemy, które napotkali Amerykanie w kwestiach związanych z repatriacją swoich obywateli, nie były wyjątkiem w porównaniu z innymi dziedzinami współpracy między sojusznikami i odzwierciedlały ówczesną politykę zagraniczną ZSRR i USA oraz rosnące napięcie w stosunkach międzynarodowych