Opis treści
Nieprzejednany i zjadliwy krytyk establishmentu i wszelkich hierarchii, najważniejszy teoretyk anarchosyndykalizmu, swoje Rozważania o przemocy mógłby równie dobrze pisać w dzisiejsze Polsce. Choć minęło blisko sto lat, trapią nas te same problemy. Demokracja jest demokracją tylko z nazwy. Elity, których główną zasługą jest to, że w przeszłości opowiedziały się po słusznej stronie, żywią lęk przed wyobrażonym ciemnym ludem. Nie widzą alternatywy dla obecnego politycznego porządku. Zresztą dlaczego miałyby jej szukać, skoro zajęły wygodne miejsca w instytucjach władzy?
Sorel wierzy, że inny świat jest możliwy. Świat, w którym praca nie jest przymusem, lecz przedmiotem miłości i swobodnego wyboru. Umożliwić ma to idea strajku generalnego. Nie chodzi tylko o odmowę pracy na rzecz pomnażających swoje zyski elit, lecz przede wszystkim o stworzenie pluralistycznych, twórczych przestrzeni społecznych, które pozwolą swobodnie realizować się każdej jednostce.