Opis treści
16 września 2020 – dzień, którego niecierpliwie wyczekują polscy wielbiciele Camilli Läckberg.
Królowa szwedzkiej literatury kryminalne powraca z nowym thrillerem psychologicznym pt. Srebrne skrzydła.
Kobieca zemsta jest piękna i brutalna.
Po zakończeniu toksycznego związku Faye rozpoczęła nowe życie za granicą. Jej były mąż Jack przebywa w więzieniu, a ona wreszcie może skupić się na rozwoju swojej kariery. Prowadzi firmę kosmetyczną Revenge, która coraz lepiej prosperuje – już niedługo jej produkty mają zostać wprowadzone na rynek amerykański. Kobieta już myślała, że najgorsze ma za sobą, tymczasem jej egzystencja ponownie zostaje zagrożona. Ktoś usiłuje przejąć firmę, więc Faye jest zmuszona powrócić do Sztokholmu, by z pomocą kilku innych kobiet walczyć o uratowanie nie tylko majątku, ale także siebie i swoich najbliższych.
Dobrze napisana historia zemsty bezwzględnej kobiety, która podejmuje wszelkie środki, aby osiągnąć swoje cele. Dast Magazine.
Książka ukaże się także w formie e-booka oraz audiobooka w interpretacji Joanny Jeżewskiej.
Camilla Lackberg – szwedzka autorka powieści kryminalnych. Wydała kilkanaście książek, w tym serię kryminalną, której akcję umieściła w swojej rodzinnej miejscowości – Fjällbacce – położonej na zachodnim wybrzeżu Szwecji. Dwie pierwsze powieści z serii: Księżniczka z lodu oraz Kaznodzieja otrzymały entuzjastyczne recenzje od szwedzkiej prasy i szybko stały się bestsellerami. Jednak przełom w jej pisarskiej karierze nastąpił, gdy trzecia część serii – Kamieniarz – została nominowana do nagrody Powieść Kryminalna Roku 2010. Książki Läckberg zyskały jeszcze większą popularność po tym, jak SVT (Szwedzka Telewizja) wyprodukowała serial na ich podstawie. W 2019 roku Camilla otrzymała Diamentową Książkę za Czarownicę, która w Szwecji sprzedała się w ponad 300 000 egzemplarzy.
Złota klatka – której kontynuacją są Srebrne skrzydła – była najlepiej sprzedającą się książką w Szwecji w 2019 roku. W Polsce sprzedanych zostało blisko 170 tysięcy egzemplarzy!
CherryLadyReads 21-09-2020
CherryLadyReads 21-09-2020
„Srebrne skrzydła” to drugi tom z serii powieści o silnej i zdeterminowanej kobiecie, jaką jest Faye. „Złotej klatce” zarzucałam powolne tempo akcji oraz mało mroczną przeszłość głównej bohaterki. Czy moje wrażenia po przeczytaniu drugiej części uległy zmianie? Zdecydowanie TAK! Od samego początku powieści dużo się dzieje. Faye cieszy się spokojnym życiem i realizuje swoje marzenia o podboju amerykańskiego rynku ze swoją marką kosmetyków. Jednak szybko okazuje się, że jej pozycja w firmie, którą stworzyła jest zagrożona. Ktoś skupuje akcje od współudziałowców i Faye musi szybko temu zaradzić. Nie jest to jej jedyne zmartwienie, gdyż dostaje wiadomość od policjantów, że jej były mąż uciekł z więzienia. Kobieta jest przerażona i obawia się o swoje bezpieczeństwo. I do tego wszystkiego jeszcze musi zmagać się z policjantką, która za wszelką cenę chce odkryć jej przeszłość. I co do dzieciństwa Faye, a właściwie Matyldy, to muszę zmienić zdanie. W tej części autorka poszerzyła naszą wiedzę na temat koszmaru, z jakim musiała zmierzyć się trzynastolatka i teraz jej zachowanie jest dla mnie bardziej zrozumiałe. W miarę jak codzienność nastolatki obdzierana jest z tajemnicy, zmieniało się moje nastawienie do Faye. Obserwujemy jej przemianę. I to wywołało we mnie potrzebę zastanowienia się, nad wpływem przemocy na nasze wybory i podejmowane decyzje. Ten wątek autorce wyszedł naprawdę dobrze. Nie podobały mi się i uważam je za zupełnie zbędne, sceny łóżkowe w powieści. Faye jest wyzwoloną kobietą, która korzysta z życia, jednak mnie jej erotyczne przygody kompletnie nie interesowały, więc niechętnie czytałam o jej kolejnych podbojach. Również wymienianie co chwilę znanych marek torebek, butów czy ciuchów mocno mnie raziło. Okay, już zdążyłam się zorientować, że jest to kobieta sukcesu lubiąca otaczać się drogimi rzeczami. A takie ciągłe podkreślanie wystawnego życia Faye, jest po prostu nużące. Zastanawiałam się także, jak te wszystkie kobiety z powieści potrafią normalnie funkcjonować, spożywając takie ilości alkoholu. One w sumie nic innego nie piją, jak tylko napoje z bąbelkami. Jednak nadal mocną stroną tej książki jest lekkość pióra pisarki. Historia wciąga i czytelnik nawet nie zauważa, kiedy dociera do końca powieści. Ja sobie bardzo cenię głębsze wniknięcie w przeszłość Faye. To była naprawdę przerażająca podróż do najgorszego koszmaru. Jeśli spodobała się wam „Złota klatka”, to jestem przekonana, że i ten tytuł Was zadowoli.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem