Opis treści
W tej rodzinie każdy ma coś do ukrycia… W rodzinie Goodwinów każdy ma coś do ukrycia. Relacje Lucy oraz jej teściowej Diany jeszcze przed ślubem nie układały się dobrze. Lucy już podczas pierwszego spotkania z przyszłą teściową zorientowała się, że nie jest wymarzoną partnerką życiową dla jej idealnego syna. Któż jednak winiłby matkę za wyśrubowane oczekiwania? Zwłaszcza taką matkę! Ta kobieta to jeden z filarów społeczeństwa, orędowniczka sprawiedliwości społecznej, a przy tym wolontariuszka, niosąca pomoc uchodźcom, którzy osiedlają się w nowej ojczyźnie. Od lat jest szczęśliwą mężatką, opływa w dostatki. Zawsze miła, przyjazna, szczodra… nikt nie ma powodu powiedzieć o niej złego słowa. Nikt, prócz Lucy. Po pięciu latach od ślubu młodych Diana nagle sobie odbiera życie. W liście pożegnalnym wspomina o nieuleczalnej chorobie, tymczasem autopsja nie wykazuje niczego takiego. Od tej chwili sprawy nabierają niezwykłego tempa i nie wszystkie elementy układanki do siebie pasują. Poszlaki kierują śledztwo w stronę udziału osób trzecich. Cień podejrzeń pada na najbliższych, spośród których to Lucy zdaje się mieć najsilniejszy, podszyty zazdrością motyw. Jedno jest pewne: prawda na temat sekretów Goodwinów prędzej czy później ujrzy światło dzienne… Fantastyczna rozrywka! "People Magazine's" Lektura obowiązkowa. "Entertainment Weekly's" Powieści Hepworth są idealne dla wielbicieli „Wielkich kłamstewek”. Library Journal Sally Hepworth jest australijską pisarką, której powieści zostały do tej pory przetłumaczone na piętnaście języków. Liane Moriarty i Emily Giffin chwalą jej twórczość jako prozę kobiecą w najlepszym wydaniu oraz lekturę uzależniającą. Autorka mieszka w Melbourne. Ma męża i trójkę dzieci.
Ilona_001 31-07-2020
Ilona_001 31-07-2020
"Mamo pomocy! Skarbie - nie mogłabym ci zrobić większej krzywdy" Kto z nas nie zna kawałów o teściowej? :) Ten stereotyp nadopiekuńczej matki i zrzędzącej jędzy znany jest pewnie każdemu z nas, a Sally Hepworth użyła go do stworzenia niezwykle ciekawego thrillera psychologicznego. Relacje na linii teściowa - synowa to dość skomplikowany temat, pewnie niejedna z nas doświadczyła tego na własnej skórze. U Sally Hepworth mamy dwie perspektywy: Diany (teściowej) i Lucy (synowej), z których obserwujemy akcję toczącą się w czasie przeszłym i teraźniejszym. Bez obaw - fabuła jest na tyle nieskomplikowana, że nie ma szans, aby się pogubić. Diana uchodzi za surową i oschłą w relacjach z własnymi dziećmi, a kiedy przedstawiona zostaje jej przyszła synowa nie ukrywa, że ta nie przypadła jej do gustu, jest taka sobie. między kobietami atmosfera momentami gęstnieje na tyle, że śmiało można było ją kroić nożem, liczne niedopowiedzenia, uwagi czy lekceważenie słów synowej doprowadzi w efekcie do istnej katastrofy. Czy za zachowaniem teściowej kryje się jakieś uzasadnienie? Autorka świetnie obrazuje jak trudna przeszłość, brak zainteresowania ze strony matki wywierają wpływ na późniejsze relacje Diany z bliskimi. Ta kobieta ma problem w wyrażaniu swych uczuć i emocji, zdecydowanie bardziej swą pomoc okazuje podopiecznym fundacji, w której się udziela, twierdząc, że tylko ciężką pracą można się wzbogacić. Kiedy dzieci przychodzą po pomoc zawsze odpowie w ten sam sposób - nie mogłabym ci zrobić większej krzywdy! Kiedy do rodziny dociera tragiczna informacja o śmierci Diany nikt wówczas nie podejrzewa, że kobieta targnęłaby się na swoje życie, a wszystkie podejrzenia padają w kierunku synowej. Ta rodzina skrywa wiele sekretów, a niektóre z nich z pewnością nigdy nie ujrzą światła dziennego. Czy tajemnicę swej śmierci Diana zabierze ze sobą do grobu? Książka napisana lekkim językiem wciągnęła mnie już od pierwszych stron, trudno było mi się od niej oderwać, aż do momentu, gdy nie poznałam odpowiedzi na wszystkie pytania. "Teściowa" to świetny thriller o skomplikowanych relacjach rodzinnych - polecam!
Opinia nie jest potwierdzona zakupem