Opis treści
„Wyobraźcie sobie głębokie przemiany, jakich mogłaby doświadczyć wspólnota chrześcijańska, gdyby przez wiele tygodni wszyscy jej członkowie zdecydowanie zmobilizowali całą energię i poświęcili najlepszą część swego czasu i swojej dyspozycyjności na rozważanie i pogłębione studium Ewangelii, i wsłuchiwanie się w to, co Duch mówi do siedmiu Kościołów (Ap 3, 22)” – pisze Kardynał Sarah w książce W drodze do Niniwy, namawiając nas, byśmy to sami przeżyli.
Tym kluczowym czasem wielu tygodni przemiany powinien być Wielki Post, jaki przeżywamy co roku. To moment, by wstać, zostawić przeciętność, powiedzieć „nie” swojej słabości i przyzwyczajeniu do grzechu. Na nowo wybrać Chrystusa, Jemu jedynemu powiedzieć „tak”.
Nie jest to łatwe, tak jak nie jest łatwo przejść przez pustynię; to trud i cierpienie, zmaganie i walka, której stawką jest nasze życie. Nie jesteśmy jednak na tej drodze sami, nie jesteśmy na niej pierwsi. Poprzedził nas na niej Mojżesz z ludem wybranym, Eliasz przez czterdzieści dni zmierzający na górę Horeb, Jonasz, który zanim był gotowy ogłosić innym nawrócenie, sam musiał przejść ten wewnętrzny proces. Wreszcie Chrystus, który swą publiczną działalność rozpoczął postem, a uwieńczył Krzyżem. To Jego Obecności mamy poszukiwać, w sakramentach i Słowie, w modlitwie i działaniu.
W drodze do Niniwy ukaże nam, jak odnaleźć Serce Boga.