Opis treści
Akt I, odsłona I, miejsce akcji dobrze znane: Republika Włoska, Włochy, Italia, Bel Paese. Bohaterowie: Włoszki i Włosi we wszystkich sytuacjach, w których najpełniej ujawnia się ich narodowy charakter. Włoska teatralność, tak dobrze znana z filmów Felliniego, stanowi główny wątek, za którym podąża Maciej A. Brzozowski, próbując stworzyć zbiorowy portret tej trudnej do zaszufladkowania nacji. „Włosi. Życie to teatr” napisana została w przekornej polemice z powszechnym wyobrażeniem o tym, co sprawia, że coś jest lub nie jest typowo włoskie. Autor poznaje Włochy i Włochów od wielu lat, przygląda się ludziom, temu, jak się ubierają i jak mówią, ich zachowaniom tam, gdzie są w swoim żywiole – na piazza, starych zatłoczonych uliczkach miast, w trattoriach i kawiarniach. To właśnie tu, w życiu prywatnym i publicznym, ujawniają bowiem cechy wspólne, łatwo rozpoznawalne w sposobie bycia, niepowtarzalnym stylu, stosunku do jedzenia i kuchni, które odróżniają ich od wszystkich innych. O tych właśnie specyficznie włoskich cechach i o tym, co przyniosły samym Włochom i dały całemu światu pisze Brzozowski. „Z zazdrością muszę stwierdzić, że w tym strasznym roku 2020 zazdrościłem Włochom solidarnego zachowania, autorytetów, w sumie bardzo obywatelskiego podejścia do takiego kataklizmu. A władzom konsekwencji” – puentuje ostatnie wydarzenia. „Włosi. Życie to teatr” to napisana błyskotliwie i z humorem barwna opowieść, w której nic nie jest takie, jakie się wydaje – Włochy są przecież także jeszcze jedną piękną iluzją.