Opis treści
Prawdziwa miłość nie boi się słowa „wieczność”.
Oliwia i Jakub żyją jak w bajce, ciesząc się z każdego wypełnionego szczęściem i miłością dnia. Jedna sekunda decyduje o tym, że dziewczyna traci wszystko, co było dla niej ważne, a jej życie staje się pasmem niewyobrażalnego cierpienia. Po tragicznej śmierci Jakuba nie potrafi już z ufnością spoglądać w przyszłość, jak to robiła do tej pory, a rozpacz zaczyna jej przesłaniać cały świat. I wtedy ponownie spotyka swojego ukochanego, który składa jej niezwykłą obietnicę…
„Wstrzymując oddech” to pełna emocji opowieść o kruchości ludzkiego życia i marzeń oraz o niełatwych relacjach rodzinnych i próbie poradzenia sobie ze stratą najbliższej osoby.
Oliwia nie tylko walczyła, pokonywała lęki i starała się zachować cząstkę siebie, ale przede wszystkim odczuwała. Odczuwała emocje, myśli i słowa. Odczuwała potrzebę zachowania każdej sekundy, każdego wspomnienia, jakby były one tlenem niezbędnym do życia. I gdy z nieopisanym trudem udało się jej osiągnąć upragniony spokój, wydarzyło się coś nieprawdopodobnego.
Ileż emocji wywołuje ta historia, będąca mieszanką nadziei i rozpaczy, trwogi i zadowolenia, okraszona kawowym aromatem. Małgorzata Mikos oddaje w ręce czytelników pełnokrwiste studium ludzkiej psychiki. Jestem pewna, że historia miłości Oliwii i Jakuba poruszy nawet najtwardsze serca.
Wioleta Sadowska. subiektywnieoksiazkach.pl
Historia, która łamie serce. Małgorzata Mikos po raz kolejny stworzyła życiową powieść naładowaną emocjami. Nie sposób się od niej oderwać. Gwarancja maksymalnego wzruszenia.
Aneta Robak, czytamitu.blogspot.com
Ta opowieść przybiera postać plastra na ranę, daje ulgę i leczy. Będziecie kręcić się na karuzeli emocji – śmiać się, płakać i narzekać na niesprawiedliwość życia. Moja melancholijna dusza została oczarowana!
Dagmara Łagan, @BooksCatTea