Opis treści
Zamiast nienawidzić, kochają. Czy zamiast umierać, będą mogli żyć?
Historia niby znana: dwa zwaśnione rody, pieniądze, władza i nienawiść, którą kolejne pokolenia wysysają z mlekiem swoich matek. A na tym tle zakazana miłość, doprowadzająca do tragedii…
Allenburg to nadmorskie miasto, które wciąż żyje dawną legendą. Życie toczy się tu w cieniu wielowiekowego konfliktu pomiędzy rodem Flisów, którzy sprawują w Allenburgu rządy, a niesamowicie bogatą i zadziorną familią Hallmanów. Sara i Cyprian poznają się przypadkowo w autobusie i od razu nawiązują nić porozumienia. Problemy zaczynają się, gdy odkrywają, że zamiast kochać, powinni się nienawidzić. Czy uda im się pokonać narastające przeciwności losu i intrygi najbliższych, które mają ich rozdzielić na dobre? Czy historia współczesnych Romea i Julii może zakończyć się szczęśliwie?
zaczytani.eu 26-07-2022
zaczytani.eu 26-07-2022
Sara jest córką prezydenta miasta Allenburga. Wyróżniają ją niebieskozielone włosy. Nie pozwoli sobie także w kasze dmuchać. O nie! Gdy przypadkowy chłopak w autobusie patrzy odrobinę dłużej na jej włosy, ( które naprawdę są naturalne!) potrafiła bez wahania podejść do niego i zrobić mu awanturę. Od dziecka jest uczona nienawiści do Hallmanów. Cyprian to syn najbogatszego człowieka w Allenburgu. Jest daltonistą. Kiedy w autobusie przypatruje się nieznajomej, jeszcze nie spodziewa się zamętu, które wywoła to spotkanie. Jak swój ojciec, w jego sercu zagościła nienawiść do Flisów . "A co, jeśli miłość od pierwszego wejrzenia jednak istnieje?..." Bohaterowie czują, że łączy ich coś więcej, a ich dusze znajdują wspólny rytm. I nagle dociera do nich straszliwa prawda... "Stali naprzeciwko siebie jak dwa marmurowe posągi wzniesione przez tragicznego twórcę. Spoglądali sobie w oczy z przerażeniem, niedowierzaniem i głębokim żalem. (...) Znaleźliśmy się oboje w bardzo dziwnej sytuacji, ale nie możemy uciec od tego, bo to jeszcze gorsza perspektywa. " Historia dwojga zwaśnionych rodów - Flisów i Hallmanów. "Dwoje kochanków przez gwiazdy przeklętych..." Brzmi znajomo? Bo tak jest, z tą różnicą, że opowieść została przedstawiona na nowo i w wersji współczesnej. Do pisania recenzji zabierałam się kilka razy, ale za każdym razem nie znajdowałam odpowiednich słów. Podczas czytania, moje serce biło w rytm emocji bohaterów, wyrywało się do przodu, rwało dalej, mocniej, intensywniej by na koniec zwolnić, a wręcz rozsypać się w pył... Przepiękna i wzruszająca opowieść, która od pierwszych stron chwyta za serce, a bohaterowie zostają bardzo długo w pamięci. Chyba muszę powiększyć podium bo ta historia zasługuje by być na odpowiednim miejscu. Jej nie da się po prostu nie lubić, ominąć i nie przeczytać. Jest na to zbyt cudowna. W pewnym momencie zaczęłam delikatnie zazdrościć Cyorianowi i Sarze i uczucia, bo wydawało się idealne, bajkowe i niespotykane. Zofia na nowo uświadomiła mi dlaczego uwielbiam historię Romea i Julii. ( Chociaż ta wersja bardziej do mnie przemawia, chociażby ze względu na język współczesny zamiast XVI wiecznego
Opinia nie jest potwierdzona zakupem