Opis treści
Najnowsza książka autora Bomby informacyjnej (Sic! 2006), teoretyka kultury i autora śmiałych propozycji naukowego opisania ery ponowoczesności.
Grzech pierworodny czy pierwotny Wypadek, początek i koniec stanowią pewną granicę, są wrodzoną ułomnością, przed którą nauka i technika nie są w stanie umknąć tak samo jak filozofia. W Wypadku pierworodnym Paul Virilio podejmuje problem katastrofy świadomości i pilnej konieczności powołania do istnienia, jeśli nie muzeum, to przynajmniej „magazynu katastrof”. Katastrof przemysłowych i naturalnych, których liczba rośnie nie tylko geometrycznie, ale geograficznie czy wręcz kosmicznie. Errare humanum, perseverare diabolicum – zgodnie z tą maksymą, współczesny postęp w dziedzinie katastrof powołuje do istnienia nowy rodzaj inteligencji, w którym zasada odpowiedzialności ostatecznie wypiera zasadę skuteczności obowiązującą w aroganckich do obłędu naukach technicznych. Naukach, które zapędziły przyszłość w ślepy zaułek, spowodowały ten tragiczny impas nadmiaru, przeciw któremu świat grecko-rzymski i judeochrześcijański występowały od zarania zachodniej cywilizacji.