Opis treści
„Tylko prawda jest ciekawa” – zauważył Józef Mackiewicz. Ta prosta zasada nie obowiązuje w polskiej historii. Wciąż duża część tematów, ma nieoficjalny status tabu. Powody są różne. Na przykład w wypadku opisania tego jak faktycznie wyglądała obrona Westerplatte, niewielu zawodowych historyków ma ochotę na zmierzenie się z mitem.
Nie chodzi nawet o to, że faktyczny przebieg obrony nie umniejsza bohaterstwa żołnierzy, tylko jeszcze bardziej pokazuje jakiego męstwa wymagało stawienie czoła znacznie liczniejszemu wrogowi. Historycy boją się pisać, że przynajmniej 6 polskich żołnierzy zostało zastrzelonych przez swoich w 4 za odmowę walki, a major Henryk Suchurski 2 września chciał poddać składnicę.
Tematem tabu są również komunistyczne zbrodnie. 27 lat po śmierci ks. Józefa Popiełuszki nie wiemy kto naprawdę dokonał mordu i kto go zlecił, i dlaczego prokurator, który chciał to wyjaśnić stracił pracę. Nie wiemy także, czy komunistyczne tajne służby PRL były zamieszane w zamach na papieża Jana Pawła II.
Nikt nie badał także działających pod koniec PRL-u „szwadronów śmierci”. Wiele wskazuje na to, że byli to oficerowie peerelowskich służb mający „licencję na zbijanie” wydaną przez najwyższe władze komunistyczne. Autorzy, wśród nich zawodowi historycy i dziennikarze podejmują te trudne, czasem niewygodne tematy w kilkudziesięciu tekstach opisujących wydarzenia od 1927 r. do czasów współczesnych.