Zagadka gumofilców. Na wojsławickiej komendzie zostały po nim tylko protokół zatrzymania i gumofilce. Choć zarzuty wobec poszukiwanego Jakuba W. mogą szokować, ma on szacowne grono obrońców. - To filozof oscylujący w stronę menela, dziwaka, geniusza, rycerza i dowcipnisia, Polaka-Który-Potrafi i Polaka, któremu się chce, szlachetny altruista, który za trudy dla świata chce tylko dobrego słowa. I dobrego trunku. Z przewagą mocnego trunku - grzmi Eugeniusz Dębski......
II wydanie "Wieszać każdy może". Kiedy wrogie armie ścierają się koło twego domu, kiedy Zieloni Mściciele wkraczają do akcji, a potężna klątwa egipska zagraża wszystkim i wszystkiemu, pojawia się On. Nie jest super bohaterem, nadczłowiekiem, nie ratuje ludzkości w imię wyższych celów. Rozpoznacie go bez trudu. Walonki, kufajka, czapka uszanka i ten specyficzny...aromat? Najbardziej charakterystyczny bohater polskiej fantastyki. Bimbrownik, egzorcysta...po prostu Jakub Wędro...
Skarb znaleziony w gnoju Czy stetryczały menel z popegeerowskiej wsi to dobry materiał na superbohatera? Czy zatęchłe chałupy, gdzie bimber jest bogiem, nadają się na centrum fantastycznych wydarzeń? Po przeczytaniu choćby jednego z czterech tomów przygód Jakuba Wędrowycza przekonamy się, że ich autor Andrzej Pilipiuk wygrzebał z gnoju prawdziwy skarb, a z ziemniaczanego zacieru wydestylował spiritus, jakiego polska fantastyka nie znała. Można go nazwać czołowym przedstawi...
Superbohater ze ściany wschodniej powraca. Nieświeża onuca upchnięta w filcowo-gumowym kamaszu odciśnie swe piętno na obliczu świata (i na niejednej bardackiej gębie). Bagnet wyciągnięty zza cholewy utoczy znów wrażej juchy, a aparatura w piwniczce radośnie wybulgocze melodię do taktu. Czas rozgarnąć ziemniaki w kopcu i powybierać granaty. Strzeżcie się, pekaesem z Chełma nadjeżdża on: pocieszyciel strapionych, bat na namolnych, mistrz kołka i linki hamulcowej - Jakub "...
Terminator napędzany samogonem powraca! I to w wielkim stylu, bo dzieją się nieprawdopodobne. Dowiecie się, jak zamienić Babę Jagę w broń ostatecznej Zagłady, jak w Dębince realizują konwergencję kultur, jakie zagrożenia mogą płynąć ze świętowania Światowego Dnia Przytulania oraz co Syndrom sztokholmski ma wspólnego z samogonem. UWAGA! Tom zawiera drastyczne treści mogące zdruzgotać wiarę Czytelników w niezłomną nienawiść pomiędzy rodami Wędrowyczów i Bardaków....
Jakub Wędrowycz to przerażający wiekowy ochlapus, wiejski egzorcysta, bimbrownik i kłusownik, porażający otoczenie wyglądem, zapachem i kulturą osobistą – a raczej jej brakiem. W towarzystwie równie odrażających kumpli pije, produkuje samogon, wdaje się w awantury oraz wypełniając wolę przodków regularnie likwiduje przedstawicieli wrogiego rodu – Bardaków. W postaci Wędrowycza jak w soczewce skupiają się wszelkie możliwe polskie wady, przywary i stereotypy – ale jego chamst...
II wydanie "Wieszać każdy może". Kiedy wrogie armie ścierają się koło twego domu, kiedy Zieloni Mściciele wkraczają do akcji, a potężna klątwa egipska zagraża wszystkim i wszystkiemu, pojawia się On. Nie jest super bohaterem, nadczłowiekiem, nie ratuje ludzkości w imię wyższych celów. Rozpoznacie go bez trudu. Walonki, kufajka, czapka uszanka i ten specyficzny...aromat? Najbardziej charakterystyczny bohater polskiej fantastyki. Bimbrownik, egzorcysta...po prostu Jakub Wędrowy...
Specyfik o wyjątkowym działaniu. Najbardziej rozpoznawalny bohater ostatnich lat, bezczelny dziadyga, terminator napędzany samogonem, człowiek, który nie przepuści ni martwemu, ni żywemu, wraca w kolejnej odsłonie. Oto Polska widziana z perspektywy „chłopa do kości”. Jest naprawdę ostro - ginie sztuczna szczęka, gorzałkę wychlewają zombiaki, a diabeł proponuje partyjkę pokera. Oto „Trucizna”, którą osobiście destylował Andrzej Pilipiuk. Specyfik nie posiada atestu PZH. Sp...
Jakub Wędrowycz polską odpowiedzią na Conana Barbarzyńcę. (Andriej Bielanin) Że bimbrownik, degenerat i społeczny pasożyt? A kto ochronił ludzkość przed Golemem i skrzyżowaniem wąglika z chorobą wściekłych krów? Dzięki komu doszło do obrad Okrągłego Stołu? Kto niby w 1948 uratował Świętego Mikołaja przed komunistami? Wędrowycz żywi, poi, ubiera, Wędrowycz nigdy nie umiera. Właśnie rusza na podbój stolicy. OGŁOSZENIA DROBNE (których tak nie lubicie): * Zakopiemy wasze problemy...
Superbohater ze ściany wschodniej powraca. Nieświeża onuca upchnięta w filcowo-gumowym kamaszu odciśnie swe piętno na obliczu świata (i na niejednej bardackiej gębie). Bagnet wyciągnięty zza cholewy utoczy znów wrażej juchy, a aparatura w piwniczce radośnie wybulgocze melodię do taktu. Czas rozgarnąć ziemniaki w kopcu i powybierać granaty. Strzeżcie się, pekaesem z Chełma nadjeżdża on: pocieszyciel strapionych, bat na namolnych, mistrz kołka i linki hamulcowej - Jakub "...
Terminator napędzany samogonem powraca! I to w wielkim stylu, bo dzieją się nieprawdopodobne. Dowiecie się, jak zamienić Babę Jagę w broń ostatecznej Zagłady, jak w Dębince realizują konwergencję kultur, jakie zagrożenia mogą płynąć ze świętowania Światowego Dnia Przytulania oraz co Syndrom sztokholmski ma wspólnego z samogonem. UWAGA! Tom zawiera drastyczne treści mogące zdruzgotać wiarę Czytelników w niezłomną nienawiść pomiędzy rodami Wędrowyczów i Bardaków....
Jakub Wędrowycz to przerażający wiekowy ochlapus, wiejski egzorcysta, bimbrownik i kłusownik, porażający otoczenie wyglądem, zapachem i kulturą osobistą – a raczej jej brakiem. W towarzystwie równie odrażających kumpli pije, produkuje samogon, wdaje się w awantury oraz wypełniając wolę przodków regularnie likwiduje przedstawicieli wrogiego rodu – Bardaków. W postaci Wędrowycza jak w soczewce skupiają się wszelkie możliwe polskie wady, przywary i stereotypy – ale jego cha...
Specyfik o wyjątkowym działaniu. Najbardziej rozpoznawalny bohater ostatnich lat, bezczelny dziadyga, terminator napędzany samogonem, człowiek, który nie przepuści ni martwemu, ni żywemu, wraca w kolejnej odsłonie. Oto Polska widziana z perspektywy „chłopa do kości”. Jest naprawdę ostro - ginie sztuczna szczęka, gorzałkę wychlewają zombiaki, a diabeł proponuje partyjkę pokera. Oto „Trucizna”, którą osobiście destylował Andrzej Pilipiuk. Specyfik nie posiada atestu PZH. Sp...
Jakub Wędrowycz polską odpowiedzią na Conana Barbarzyńcę. (Andriej Bielanin) Że bimbrownik, degenerat i społeczny pasożyt? A kto ochronił ludzkość przed Golemem i skrzyżowaniem wąglika z chorobą wściekłych krów? Dzięki komu doszło do obrad Okrągłego Stołu? Kto niby w 1948 uratował Świętego Mikołaja przed komunistami? Wędrowycz żywi, poi, ubiera, Wędrowycz nigdy nie umiera. Właśnie rusza na podbój stolicy. OGŁOSZENIA DROBNE (których tak nie lubicie): * Zakopiemy wasze proble...
Jakub Wędrowycz jest jedną z najlepiej wykrojonych postaci polskiej fantasy. Opowiadania o wiejskim egzorcyście łączą wisielczy humor z nader precyzyjną obserwacją obyczajową. Ta ostatnia sprawia, że wszelkie potwory, demony i wampiry trapiące Jakuba Wędrowycza, są znacznie mniej przerażające niż podejrzenie, które ogarnia w pewnym momencie czytelnika - mianowicie, iż ów wiejski pejzaż krainy Wędrowycza nie jest jedynie fantazją. Anna Brzezińska Jakub Wędrowycz - Niem...
Hymn bimbrownika: Wytwórnie płytowe już biją się o to nagranie. Po wczorajszej konferencji prasowej związanej z aferą podsłuchową w stodole Jakuba W., znanego bimbrownika i wiejskiego egzorcysty, nasz reporter, na dyktafon wszyty w ucho, nagrał piosenkę nuconą pod nosem przez Rafała A. Ziemkiewicza.
Zagadka gumofilców. Na wojsławickiej komendzie zostały po nim tylko protokół zatrzymania i gumofilce. Choć zarzuty wobec poszukiwanego Jakuba W. mogą szokować, ma on szacowne grono obrońców. - To filozof oscylujący w stronę menela, dziwaka, geniusza, rycerza i dowcipnisia, Polaka-Który-Potrafi i Polaka, któremu się chce, szlachetny altruista, który za trudy dla świata chce tylko dobrego słowa. I dobrego trunku. Z przewagą mocnego trunku - grzmi Eugeniusz Dębski... ...
Skarb znaleziony w gnoju Czy stetryczały menel z popegeerowskiej wsi to dobry materiał na superbohatera? Czy zatęchłe chałupy, gdzie bimber jest bogiem, nadają się na centrum fantastycznych wydarzeń? Po przeczytaniu choćby jednego z czterech tomów przygód Jakuba Wędrowycza przekonamy się, że ich autor Andrzej Pilipiuk wygrzebał z gnoju prawdziwy skarb, a z ziemniaczanego zacieru wydestylował spiritus, jakiego polska fantastyka nie znała. Można go nazwać czołowym przedstawi...
Hymn bimbrownika: Wytwórnie płytowe już biją się o to nagranie. Po wczorajszej konferencji prasowej związanej z aferą podsłuchową w stodole Jakuba W., znanego bimbrownika i wiejskiego egzorcysty, nasz reporter, na dyktafon wszyty w ucho, nagrał piosenkę nuconą pod nosem przez Rafała A. Ziemkiewicza.
Jakub Wędrowycz - niemal natychmiast wszedł do panteonu postaci najbardziej lubianych przez polskich czytelników. Dlaczego? Może z powodu tego, że Wędrowycz jest swego rodzaju anty-bohaterem. Nie w stylu hollywoodzkiego głupka, lecz twardego, trzeźwo myślącego człowieka z ludu. A nade wszystko obdarzonego specyficznym gatunkiem cynicznego humoru. Ewa Białołęcka