Po nie do końca planowanej przeprowadzce Tereska Trawna próbuje cieszyć się zaletami cichej wiejskiej okolicy. Niestety, niezapowiedziany przyjazd Miry, jej energicznej teściowej, kładzie kres tej krótkiej sielance. Pewnego ranka wskutek joggingu synowa i teściowa natykają się w pobliskim lesie na niecodzienne znalezisko: buraczkowy dywan z wkładką w postaci martwego sąsiada. Tereska i Mira muszą zewrzeć szyki i czym prędzej odnaleźć zbrodzienia. Sęk w tym, że wszelkie tropy ...
W życiu Tereski Trawnej w końcu zapanował spokój. Co prawda jedno dzieciątko wyniosło jej się na przeciwległy kraniec Europy, a drugie z wrażenia odnalazło język w gębie, ale wszystko wreszcie układa się należycie. Żadnych przygód, żadnych śledztw, a przede wszystkim – żadnych więcej trupów. Do czasu, rzecz jasna. Kiedy Tereska z Maciejką przybywają z wizytą do rodzinnego domu jej ojca, spodziewają się nudnej imprezy ku czci dziewięćdziesięcioletniej nestorki rodu Jędrzejczyk...
Po przejściach z sąsiadem Tereska Trawna, jedyna w swoim rodzaju kombinacja kobiety i czołgu, jest gotowa na wiele, byle zaznać w końcu odrobiny świętego spokoju oraz błogich widoczków. Nawet na to, by wybrać się na babski wypad do spa w towarzystwie rodzonej córki, przysposobionej teściowej oraz – o zgrozo – niezmiernie osobistej mamusi. No i Pindzi, rzecz jasna!Niestety, skrupulatnie zaplanowane wellness i tour de bar szybko biorą w łeb, kiedy tuż za ścianą dochodzi do zbro...