„Są takie historie, które pozostają niedokończone”. To był przypadek, że trafili na siebie. Ona – towarzyska i pełna witalności pisarka, która zawsze ma czas dla innych. On – małomówny egocentryk, skupiony na karierze w banku i starannie ukrywający swoje uczucia. Trzy lata temu Iga rzuciła pracę w Warszawie i przeprowadziła się na wieś. W starej chacie urządziła swoją samotnię. Ale taką, w której pełno jest psów, kotów i ludzi. Przy malinowej herbacie i pachnącym dr...