Od Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii po Europę kontynentalną i nie tylko, liberalna demokracja jest zagrożona, a autorytaryzm rośnie w siłę. W „Zmierzchu demokracji” Anne Applebaum, wielokrotnie nagradzana historyczka komunizmu i badaczka współczesnej polityki, która jako jedna z pierwszych z grona amerykańskich dziennikarzy alarmowała o tendencjach antydemokratycznych na Zachodzie, wyjaśnia mechanizmy powstania autokracji i nacjonalizmu na gruncie nowoczesnych demokra...
Zgodnie z przewidywaniami pierwsza wspólna książka popularnych reporterek okazała się sukcesem. W ślad za nią poszły podróże po Polsce, wizyty w telewizji, uznanie czytelniczek.Teraz czas na kolejny krok: trzeba ten fejm przekuć w hajs, bo autorkom się, delikatnie mówiąc, nie przelewa. To zresztą kolejna nić łącząca je z innymi osobami w wieku przedstarczym, które zadają sobie pytanie „Jak przestałyśmy być bogate i co można z tym zrobić?”.Szukając odpowiedzi, Magda i Ewa...
NOWA KSIĄŻKA MICHAŁA RUSINKA PO PYPCIACH NA JĘZYKU, NIEDORAJDZIE I ZERZE ZAHAMOWAŃ CZAS NA MROCZNEGO EROSA. O PYPCIACH W JĘZYKU POLITYKI. Powiedzmy to sobie od razu, żeby nie było niedomówień: nie jestem ani specjalistą od języka polityki, ani tym bardziej jego miłośnikiem. Język ten jednak ma pewną cechę wspólną z piosenkami disco-polo, którym w dużej części poświęciłem poprzednią książkę. Otóż ani jednego, ani drugiego nie da się nie słyszeć. Wpadłem więc na pewien pomysł: ...
Michał Rusinek, autor brawurowych „Pypci na języku”, tym razem skierował swoje zainteresowania w stronę poradników. Z właściwą sobie wnikliwością i maestrią, z literackim kunsztem i intelektualną swadą przygląda się poradniczym lapsusom, kuriozom i innym zdumiewającym osobliwościom.Jak podrywać? Jak sprzedawać? Jak się leczyć? Jak tatuować? A jak się nie dać poradnikom, które robią z nas niedorajdy? Prosta rada: słuchać Rusinka. „Gdybym miała dzienniczek obywatela, a sąsiedzi...
Wyobraźmy sobie, że z podręczników szkolnych znikają wiersze Adama Mickiewicza, a pojawiają się teksty utworów śpiewanych przez Zenka Martyniuka czy zespół Ich Troje. Co poeta chciał w nich powiedzieć? I co się dzieje, gdy te teksty wpadną w niepowołane ucho filologa, który w dodatku lubuje się w tropieniu pypciów językowych?Dowiedzą się Państwo, czytając ten zbiór felietonów:co nam mówią piosenki disco polo ■ jak się śpiewa o seksie ■ o czym mówią piosenki serialowe ■ co moż...
O tym, że prof. Jerzy Bralczyk jest specjalistą od słów, wszyscy dobrze wiemy, ale to, że ma też wiele do powiedzenia na temat zwierząt, będzie dla większości czytelników niespodzianką.Jego najnowsza książka to zbiór ponad stu felietonów językowo‑zoologicznych poświęconych żyjącym w Polsce gatunkom. Ciekawe, skąd te nazwy się wzięły, a jeszcze ciekawsze, jaki mają potencjał znaczeniowy, jak się łączą z innymi słowami, dając odniesienie do różnych ludzkich spraw, jak przechodz...
Wyobraźmy sobie, że z podręczników szkolnych znikają wiersze Adama Mickiewicza, a pojawiają się teksty utworów śpiewanych przez Zenka Martyniuka czy zespół Ich Troje. Co poeta chciał w nich powiedzieć? I co się dzieje, gdy te teksty wpadną w niepowołane ucho filologa, który w dodatku lubuje się w tropieniu pypciów językowych?Dowiedzą się Państwo, czytając ten zbiór felietonów:co nam mówią piosenki disco polo ■ jak się śpiewa o seksie ■ o czym mówią piosenki serialowe ■ co moż...
NOWA KSIĄŻKA MICHAŁA RUSINKA PO PYPCIACH NA JĘZYKU, NIEDORAJDZIE I ZERZE ZAHAMOWAŃ CZAS NA MROCZNEGO EROSA. O PYPCIACH W JĘZYKU POLITYKI. Powiedzmy to sobie od razu, żeby nie było niedomówień: nie jestem ani specjalistą od języka polityki, ani tym bardziej jego miłośnikiem. Język ten jednak ma pewną cechę wspólną z piosenkami disco-polo, którym w dużej części poświęciłem poprzednią książkę. Otóż ani jednego, ani drugiego nie da się nie słyszeć. Wpadłem więc na pewien pomysł: ...
„Urzeka mnie delikatność chwil, które ledwo zauważamy. Ba, ledwo je nazywamy. A nienazwane może umknąć. Szkoda by było. Nazywam te ulotne stany, żeby nie bały się do nas podejść i rozgościć się w duszy. Żeby miały do nas dostęp, choć bywają nieśmiałe. Swoją energią ubarwiają nasz codzienny bieg. Stany tu opisane kojarzą mi się z rezerwatem ptaków. Potrzebujemy czasu, żeby je dostrzec, wolnej chwili, żeby się nimi zachwycić, docenić ich barwność, urok, zawartą w nich obietnicę...
O tym, że prof. Jerzy Bralczyk jest specjalistą od słów, wszyscy dobrze wiemy, ale to, że ma też wiele do powiedzenia na temat zwierząt, będzie dla większości czytelników niespodzianką.Jego najnowsza książka to zbiór ponad stu felietonów językowo‑zoologicznych poświęconych żyjącym w Polsce gatunkom. Ciekawe, skąd te nazwy się wzięły, a jeszcze ciekawsze, jaki mają potencjał znaczeniowy, jak się łączą z innymi słowami, dając odniesienie do różnych ludzkich spraw, jak przechodz...