Dwadzieścia kilka wieków upłynęło od czasu, gdy Indie nadgangesowe, szczególniej okolice Benaresu, przebiegała gromada pół nagich żebraków i wołała do ludzi: "Radujcie się, albowiem znale zione zostało lekarstwo na wszystkie życia niedole... Otwierajcie uszy na głos nauki, która was wyzwoli ze szponów cierpienia i śmierci!...". Wołanie to zaciekawiło jednych, zachwyciło drugich, i wkrótce tajemnicza "nauka wyzwolenia" znalazła licznych zwolenników we wszystkich ...