To zbiór felietonów napisanych pierwotnie dla miesięcznika „Filantrop naszych czasów” zredagowanych teraz w formie interesującej książki. Jak się mają niewidomi wędrujący do pracy, gdy na dworze sążnista ulewa, wręcz oberwanie chmury, a pod stopami wielkie kałuże? A jak czują się, gdy panuje mróz, poślizgną się na lodzie i w wyniku upadku zgubią czapkę? Jak ją znaleźć? Autor dzieli się uwagami, jak to jest nie widzieć oraz zastanawia się, czy to tylko nieszczęście? Może to ta...