Publikacja Miasto z widokiem jest zbiorem pięciu opowieści graficznych, których akcja umiejscowiona jest w Gdyni w latach 1926-1937. Poszczególne historie składają się na epicką opowieść o trudnych dziejach pokolenia międzywojnia, o ludziach, którzy próbują ułożyć sobie życie w nowych, powojennych i pozaborowych, okolicznościach. Losy głównych postaci splatają się ze sobą w Gdyni – mieście, którego budowa i rozwój w istotny sposób wpływają na życiowe decyzje bohaterów i ich...
- Ja podkorbił? Ja podkorbił? - równie głośno odpierał zarzuty niejaki pan Gęstobrzuszek. - A pan, pan. Przed chwilą wystrugałem tu dwa brzozowe kołeczki. Akurat takie, żeby przybić tą małą deseczkę nad główną sceną. I po co, żeby na tej deseczce lampionik powiesić. No, a teraz co? - Kołeczek był jeden. - Pan Gęstobrzuszek aż podskoczył. - Dwa były! Dwa! Sam wystrugałem i sam policzyłem - zaperzał się z kolei pan Żarłopiórek - już nie mówiąc o niejakich trzech grzybkach mc...
I wreszcie wieczorem, gdy słonko skryło się już znużone wśród drzew, mały pluszowy Miś dotarł przed domek dobrej wróżki Mirabell. Zapukał nieśmiało do drzwi. Mirabell powitała zakłopotanego podróżnego i spytała o powód przybycia. - O dobra wróżko, jestem małym, pluszowym misiem, który nie potrafi kochać. Przyszedłem prosić cię, abyś podarowała mi serce... - Obserwowałam cię od dawna, Misiu. Niepotrzebna ci moja pomoc. W tobie jest gorące serce, pełne wielkiej miłości! - Al...
Pewnego dnia, gdy Gąsiennica jadła śniadanie, z nieba spadła Krowa. Z hukiem upadła nieopodal drzewa. Po chwili, ku zdumieniu Gąsiennicy, Krowa stękając wygramoliła się z wysokiej trawy z wielkim guzem na głowie. - Jak się masz? - zapytała Gąsiennica. - Jest lepiej niż myślałam - powiedziała prawie zadowolona Krowa. - Wczoraj porwał mnie z pastwiska huragan. - Ach - powiedziała Gąsiennica, która widziała kiedyś, jak huragan porwał liść i miotał nim zuchwale, wzbijając go w...