Lasse, Bosse, Olle, Britta, Anna i Lisa urządzają Dzień Dziecka małej Kerstin, siostrzyczce Ollego. Chcą, żeby bawiła się tak dobrze, jak dzieci w Sztokholmie, o których Lasse przeczytał w gazecie. Dlatego sadzają ją na źrebaka, huśtają wysoko na huśtawce i spuszczają z okna na linie. Jednak Kerstin nie podobają się takie zabawy, ona woli świętować Dzień Dziecka na sposób bullerbyński. Czyli jak? Dzień Dziecka w Bullerbyn to autonomiczne opowiadanie, którego nie znajdziecie ...
Księżniczki i smoki od niepamiętnych czasów zamieszkują baśnie i bajki. Lecz oto nastały nowe porządki w książęcych komnatach! Księżniczki korzystają z Internetu, jeżdżą na hulajnogach, a w domkach dla lalek mają elektryczne odkurzacze. Są samodzielne i świetnie sobie radzą. Porwane przez smoka same ratują się z opresji. Choć na ogół do porwania nie dochodzi, bo księżniczkom udaje się uczynić smoka swoim towarzyszem zabaw albo zamienić się z nim rolami.
Kiedy Lalo zaczyna grać na bębnie, deszcz wtóruje mu do rytmu. Pim-pim-pom. Kap-kap-kap. Żaba zaczyna śpiewać. Kum-kum-kum... Po chwili swoim graniem Lalo budzi słońce! Bam-bam-baaaam! I całą swoją rodzinę. Razem siadają w ogrodzie do śniadania. Pim-pidi-pampam-pom-pom! Jaki miły poranek! Oszczędna w słowach, ale za to pełna kolorów i dźwięków książeczka inspiruje dzieci i rodziców do wspólnej zabawy – nauki nowych sylab, wystukiwania rytmów i... ruszenia się z kanapy! Ta ...
Czy krowy mogą huśtać się na huśtawce? Pewnie nie wszystkie, ale dla Mamy Mu nie ma nic niemożliwego, szczególnie że o pomoc może poprosić swojego przyjaciela, Pana Wronę. Ten oczywiście puka się w czoło - kto widział krowę na huśtwce!? I jeszcze on miałby jej w tym pomagać!? Mama Mu zna jednak sposoby, aby swego przyjaciela Pana Wronę nakłonić do współdziałania i Pan Wrona w końcu przywiązuje huśtawkę na gałęzi. Ale gdy Mama Mu rozsiadła się już wygodnie na huśtawce, okazu...
— Ale muu, Panie Wrono. Co zrobiłeś?
— Zgasiłem światło, ma się rozumieć! To najszybszy ze wszystkich sposobów sprzątania.
— To przecież oszukaństwo, Panie Wrono.
— Oszukaństwo?! Co taka krowa może wiedzieć! Widzisz jakieś śmieci? Czy może nie widzisz żadnych śmieci!?
— Przecież nic nie widzę — odparła Mama Mu.
— Czyli zgadza się! — zawołał Pan Wrona. — Sprytne! Sprytne! Sprytne! Taki jestem sprytny. Całkiem sprytny, moim zdaniem!
Bank w Valleby ma przechować przez noc 250 kilogramów czystego złota. Komisarz uspokaja zdenerwowanego dyrektora banku, że na pewno nic się nie stanie. Ale następnego ranka złoto znika! W skarbcu pozostają tylko puste skrzynie i list z pogróżkami od rabusiów, którzy wzięli pracowników banku jako zakładników. Kolejne tytuły serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai od kilku lat wybierane są książką roku przez szwedzkie Jury Dziecięce, czyli niemal 50 000 głosujących dzieci, ...
Gdybym nie powiedziała prawdy, nic by się nie wydarzyło. Nie napisałabym listu miłosnego do Axla, nie zapodziałabym Kilimandżaro i nie wsadziła łokcia w kupę słonia. Ale przede wszystkim nie zdobyłabym głównej nagrody! Tilda ma już dość swoich kłamstewek i krętactw i ciągłego wpadania przez nie w tarapaty. Postanawia mówić prawdę, całą prawdę i tylko prawdę. Czy wytrwa w tym postanowieniu? Czy jej życie stanie się przez to łatwiejsze? Na początek mówi Axlowi, co tak naprawdę...
W ciągu ostatnich dni z niewyjaśnionych przyczyn wybuchły w Valleby dwa pożary. Zastanawiające jest to, że jeden i drugi budynek wyposażony był w nowy alarm przeciwpożarowy i nową gaśnicę, a po akcji strażaków okazało się, że z każdego z tych miejsc zniknął drogocenny przedmiot… Lasse i Maja rozumieją, że istnieje ryzyko wybuchu kolejnych pożarów i że muszą temu zapobiec! Kolejne tytuły serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai od kilku lat wybierane są książką roku przez s...
W Valleby odbywają się wyścigi konne. Widzowie obstawiają wybrane konie. Zgodnie z przewidywaniami trzech doświadczonych jeźdźców od razu zostawia w tyle debiutantkę Sarę Bernard. Ale co to? Najlepsze konie nagle tracą siły, zwalniają i zaczynają się dziwnie zachowywać. Lasse i Maja podejrzewają, że kryje się za tym jakiś spisek... Kolejne tytuły serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai od kilku lat wybierane są książką roku przez szwedzkie Jury Dziecięce, czyli niemal 50 ...
Dzieci często zadają pytania mające naturę pytań filozoficznych. Dlaczego ludzie umierają? Dlaczego muszę słuchać rodziców? Dlaczego na świecie są wojny? Wobec takich pytań dorośli niejednokrotnie czują się postawieni pod ścianą. Nie wiedzą, w jaki sposób rozmawiać z dziećmi na trudne tematy, jakich udzielić odpowiedzi. Bo też czy istnieją jednoznaczne odpowiedzi? Seria DZIECI FILOZOFUJĄ skonstruowana jest w formie rozmowy dzieci i dorosłych. Wykorzystując naturalną prostotę...
Czy słoń może się zakochać? Jak najbardziej! Pomelo, słoń ogrodowy, jest rzecz jasna zakochany w swoim dmuchawcu, ale zdaje się, że po trochu jest zakochany w całym ogrodzie… Tylko dlaczego nagle wszystko więdnie i znika? Na szczęście zima nie trwa wiecznie! Zabawny i mądry komentarz do życia (nie tylko słoni!) – dla dzieci i dorosłych. Świetne ilustracje Benjamina Chauda, którego znamy z książek o Bincie, Lalo i Babo. W tym tomie: cukinie 7%, marchewki 15%, miłość 34%, sał...
Ach, ten Emil ze Smalandii, że też on prawie codziennie psocił! Co prawda to miłe z jego strony, że nigdy nie robił tej samej psoty dwa razy, tylko zawsze wymyślał nową. Jak na przykład, kiedy wciągnął małą Idę na maszt, albo kiedy wjechał konno do sali jadalnej, gdzie burmistrz właśnie wyprawiał przyjęcie.
Wszyscy się śmiali, tylko nie burmistrz...
I jak myślicie, gdzie wylądował wtedy Emil?!
Zbliża się Boże Narodzenie. W Bullerbyn dzieci z zapałem pomagają w przygotowaniach. Wystawiają ptakom snopki owsa, pieką pierniczki i jadą do lasu ściąć cztery choinki – jedną dla zagrody Północnej, jedną dla Środkowej, jedną dla Południowej, i jedną dla dziadziusia. W powietrzu unosi się zapach pierników, laku do lakowania prezentów i wszystko jest tak piękne i świąteczne, że aż brzuch może od tego rozboleć. I wreszcie nadchodzi Wigilia... Najbardziej znane polskim dziec...
Pippi wprowadza się do Willi Śmiesznotki i poznaje swoich sąsiadów - Tommy`ego i Annikę, którzy tak marzyli o nowym towarzyszu zabaw! Nowa koleżanka przeszła jednak ich najśmielsze oczekiwania. Pippi mieszka bez mamy i taty, za to z koniem na werandzie, małpką Panem Nilssonem i walizką złotych monet. Wszystko robi sama i po swojemu, i świetnie sobie radzi. Ma tyle niezwykłych pomysłów, że nie sposób się z nią nudzić!
Kiedy chłopaki grają w przedszkolu w nogę - zawsze chcą mieć w drużynie Igora, który jest świetnym strzelcem. Ale piłka nożna nie jest jedyną pasją Igora. Bardzo chętnie pobawiłby się lalkami, przemyca nawet jedną w plecaku do przedszkola.
Okazuje się jednak, że to wcale nie jest takie proste. Czy dziewczynki pozwolą mu się bawić razem z nimi? I co na to powiedzą jego koledzy?
- Muu! - zawołała Mama Mu. - Wiesz, co ja bym chciała, Panie Wrono? - Chciałabym się nauczyć jeździć na rowerze. Pan Wrona podfrunął do góry, zatrzepotał skrzydłami i zakrakał: - Niech mnie pióra biją! Jesteś krową, Mamo Mu. K r o w ą! Krowy nie potrafią jeździć na rowerze! Mama Mu spojrzała na niego przyjaznym wzrokiem. - No, nie potrafią. Dlatego chciałabym się nauczyć. Dwanaście historyjek o nietuzinkowej parze przyjaciół: Mamie Mu, dla której nie ma rzeczy niemożliwych...
Piaskowy Wilk ma błyszczące futerko w kolorze piasku i był na świecie od zawsze. Opowiada rzeczy zapierające dech w piersiach i tłumaczy Karusi zagadki otaczającego ją świata. Na przykład, że wszechświat nie ma końca, albo że siniaki to medale, które dostaje się za odwagę. Albo że tata dlatego nie może przyjść się wykąpać z Karusią w morzu, bo gazeta, którą czyta, zahipnotyzowała mu oczy. Piaskowy Wilk potrafi przekonać Karusię, że nie musi bać się ciemności ani potworów. Św...
- Czy czas naprawdę jest taki, jak mówiłeś? - zapytała Karusia. - No wiesz. Taki ogromny? - Oczywiście! Jakżeby inaczej? - powiedział Piaskowy Wilk. - Jest tak ogromny, że nie widać jego końca. A nawet i początku. Przynajmniej nie stąd. - W takim razie raczej nie może go zabraknąć, co? - Czasu? Czasu zawsze będzie dość. Czy można zatrzymać lub cofnąć czas? Czy najsilniejszy musi być największy? Ile razy można zmienić zdanie? I co się dzieje nocą z kolorami? Karusia i Piaskow...