Pierwsza polska biografia wielkiego poety XX wieku Paul Celan – Żyd, wieczny tułacz, rodem z Czerniowców, rubieży kultur i języków – był jednym z najwybitniejszych poetów języka niemieckiego XX wieku. Jego biografia pióra Anny Arno – pierwsza taka na świecie – wydaje się niedościgłym kompendium wiedzy o nim. Zgromadzona niezwykła dokumentacja nie omija ani jednego elementu dramatycznego życia Celana z historią w tle: czerniowieckiej szczęśliwej młodości, tragicznego czas...
Pierwsza polska biografia wielkiego poety XX wieku Paul Celan – Żyd, wieczny tułacz, rodem z Czerniowców, rubieży kultur i języków – był jednym z najwybitniejszych poetów języka niemieckiego XX wieku. Jego biografia pióra Anny Arno – pierwsza taka na świecie – wydaje się niedościgłym kompendium wiedzy o nim. Zgromadzona niezwykła dokumentacja nie omija ani jednego elementu dramatycznego życia Celana z historią w tle: czerniowieckiej szczęśliwej młodości, tragicznego czasu wo...
Ramię Pollaka to powieść przedstawiająca ostatnie chwile życia Ludwiga Pollaka – marszanda, muzealnika, odkrywcy ramienia Laokoona ze słynnej antycznej grupy rzeźbiarskiej. Hans von Trotha stworzył przejmującą opowieść o miłości do sztuki, wierności własnym przekonaniom i tragicznych meandrach historii. W książce można ponadto znaleźć rozważania o geniuszu Goethego, uwagi o słynnych rzymskich muzealnikach i amerykańskich kolekcjonerach, zachwyt pięknem Hagady z Mantui, ...
Dziewczyna na Via Flaminia to przejmująca historia niemożliwej miłości na powojennych zgliszczach. Nie przypadkiem przypomina oscarową Païsę Rosseliniego – Alfred Hayes był współautorem scenariusza. Zima 1944, Rzym pół roku po wyzwoleniu. Lisa jest głodna, Robert samotny. Ona jest Włoszką, on amerykańskim żołnierzem – okupantem i wyzwolicielem. Spotykają się w domu przy Via Flaminia. Ich związek to rodzaj układu. Ale czy taka wymiana może się udać? Miłość, a właściwie jej bra...
Czym jest cywilizacja? Nie wiem. Nie jestem w stanie jej określić za pomocą pojęć ogólnych. Ale chyba umiem rozpoznać jej przejawy. Mam je przed oczami. Jak pisał Ruskin: „Wielkie narody spisują autobiografie w trzech rękopisach: w księdze czynów, w księdze słów i w księdze sztuki. Nie zrozumiemy żadnej z nich, dopóki nie przeczytamy dwóch pozostałych, ale spośród nich tylko ta ostatnia jest godna zaufania”.Kenneth ClarkDofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedz...
A. J. Liebling (1904-1963) twierdził, że sens w życiu mają tylko dwie rzeczy – jedzenie i miłość (w tej kolejności). W „Między posiłkami...” oddaje się tym dwóm pasjom. Współcześni foodies nie mają szans dorównać mu w sztuce spożycia, a dietetycy z pewnością umieściliby ten tom na liście ksiąg zakazanych. Ilość i różnorodność zjadanych przez Lieblinga mięs, oceniana z dzisiejszej perspektywy, graniczy z absurdem. Jest to jednak przede wszystkim skrząca się lekko sarkast...
„Godziny włoskie” to godziny błogosławione, spędzone na odkrywaniu Włoch, ich klimatu, krajobrazów, scen rodzajowych. Tytuł książki kojarzy się również z „godzinkami”, i rzeczywiście Henry James odmawia coś w rodzaju modlitwy do tego kraju. Na tom składają się szkice pisane na przestrzeni czterdziestu lat. W tym czasie zmieniły się nie tylko Włochy, ale zmienił się także autor tych wyjątkowych zapisków. Jako młodzieniec galopował po Kampanii, a później zmęczony zamawiał butel...
Kot Jeleński, żołnierz, intelektualista, przyjaciel Gombrowicza, Miłosza i Czapskiego, krnąbrny niekiedy współpracownik paryskiej „Kultury”, człowiek światowy, wyłamuje się ze wszystkich znanych nam szablonów polskiej emigracji. Trudno go sobie wyobrazić na pomniku. Błyskotliwy, zmienny – ale bezkompromisowy w sprawach zasadniczych – ukrywający swoje życie prywatne przed wzrokiem emigracyjnych plotkarzy; nawet ci, którzy go długo znali, nie mogą być pewni, że go napraw...
Alfred Hayes (1911-1985) urodził się w biednej żydowskiej rodzinie na londyńskim East Endzie. Z rodzicami wyjechał do Ameryki. Zarabiał jako kelner, przemytnik, chłopak na posyłki. Pisał zaangażowane wiersze choć lepiej czuł się na wyścigach niż w literackich kawiarniach Greenwich Village. Podczas II wojny światowej stacjonował w Rzymie, doskonale poznał Włochy. Hayes był współtwórcą scenariusza Paisy Rosselliniego (wspólnie z Klausem Mannem i Federico Fellinim). Pr...
„Kot był pięknym mężczyzną” – podkreślają przyjaciele, jakby obrazKonstantego Jeleńskiego natychmiast wyświetlał się na ekranie ich pamięci, jakby to była zasadnicza cecha, bez której nie sposób przeniknąć do jego wnętrza. Dopytuję o szczegóły, ale rozumiem, że chodzi o coś nieuchwytnego. Padają określenia: „wdzięk”, „maniery”, „esprit”, ale to już przecież cechy duchowe, a nie fizyczna uroda. Przeglądam fotografie, rysunki, obrazy. Na szczęście Jeleński przyjaźnił się z arty...
Paula Modersohn-Becker jest dziś uważana za najwybitniejszą malarkę niemiecką XX wieku. Na najwcześniejszym zachowanym autoportrecie ma siedemnaście lat. Naszkicowała się węglem – skupiona, patrzy nam prosto w oczy. Czternaście lat później, na jednym z ostatnich obrazów, ściska w dłoniach kameliową gałązkę. Jej rysy są monumentalne i uspokojone. Jakby z zaświatów śledziła losy swojego dzieła. Paula Modersohn-Becker przeżyła zaledwie trzydzieści jede...
Czyste ciało, musiałoby być z marmuru, a może z kryształu. Albo wyryte w chłodnym kamieniu. W szkle, którego nie wolno dotykać, żeby nie zostawić śladów. Spoconych rąk, linii papilarnych. Czyste ciało, które nie znałoby smaku pieczywa ani jabłek. Śliny, która napływa do ust na sam dźwięk słowa „jabłko” i „chleb”. Czyste ciało, oddzielone od umysłu, który rodzi pożądanie.
Literacka wyprawa, poetycka opowieść, wyjątkowa perspektywa. O TYM kraju nikt tak jeszcze nie pisał! Anna Arno zabiera nas w podróż przez ulice wielkich miast, szare blokowiska i przydrożne kapliczki. Z wnikliwością historyka sztuki ogląda narodowe zabytki i własne miejsca, łącząc ogólnoludzkie ze swoim. Z poetyckim wyczuciem opowiada o wiosnach smakujących truskawkami i zapachu szkolnej szatni, przeplatając symboliczne z rzeczywistym. Jak każdy z nas ma własną historię, wpis...
"Dobrze mieć okna, bez okien człowiek wariuje, widzi tylko to, co ma w sobie, co zobaczył przedtem, co się zapisało w pamięci. Nie zapomnij tego, co przeżyłeś, marząc o innych rzeczach, innych ludziach, innych czasach. Kiedy na chwilę ustąpi mętne powietrze, także moje miasto ma w sobie skromną dumę, wzgórze z zakolem powolnej, szarej rzeki, z białą wieżyczką barokowego kościoła. Moje miasto, które do mnie nie należy, które się ode mnie odkleja, które zasklepia się w niemym ...
Kim był ten poeta, który zapisał się w zbiorowej pamięci wierszami o zaczarowanej dorożce, ogórku, który nie śpiewa, i Teatrzykiem Zielona Gęś? Zielonym Konstantym zakochanym na wieki w srebrnej Natalii? Oszustem, słodkim szarlatanem, sztukmistrzem wyciągającym wiersze jak króliki z kapelusza? Kpiarzem sypiącym fajerwerkami dowcipu? A może „psem na forsę” piszącym na akord dla tego, kto zapłaci? Postacią tragiczną, uwikłaną w nałóg i kolejne polityczne układy? Człowiekiem zdo...