Wiersze Tamary Hebes są krótkie, treściwe, trafiające w sedno, co podkreślają wyraźne puenty. To dobra, Różewiczowska szkoła. Także w warstwie ideowej, którą określa głęboko doznawany sceptycyzm i melancholijne doświadczenie rzeczywistości. To szary, Kafkowski świat, w którym podmiot jest kimś nieobecnym, wyobcowanym i samotnym. Klimatem tomu “Lunarnik” rządzi przede wszystkim Weltschmerz, który zostaje nazwany w jednym z wierszy „popiołem istnienia”. Podmiot „nie ma gdzie u...
Zagadka z krokodylem
Krokodyl: bardziej długi, czy bardziej zielony?
Zastanawiał się nad tym filozof szalony.
Rozwiązanie zagadki zżarło życia kawał.
Z uporem drążył problem, bo mu żyć nie dawał;
Nie jadł, nie spał, wciąż myślał, intelekt napinał,
aż któregoś dnia przyszedł tej męczarni finał.
Fragment