Opis treści
Urok siedemnastowiecznych zaułków, nonszalancja oraz tempo opowieści spod znaku płaszcza i szpady, tajemnice rodem z książek Arturo Pereza-Reverte oraz odrobina magii tak charakterystyczna dla literatury iberoamerykańskiej. Wszystko to składa się na Cienioryt, nową powieść Krzysztofa Piskorskiego, jednego z najzdolniejszych twórców polskiej fantastyki.
W portowym mieście południa, Serivie, każdy cień jest oknem do groźnej i niezbadanej cieńprzestrzeni, w której tunele ryją adepci tajemnych sztuk. Sześciu grandów walczy o wpływy trucizną, zdradą i stalą, małoletni król z trudem trzyma się przy władzy, a inkwizycja rośnie w siłę.
Ale to wszystko sprawy, które trudno obserwować z okna małej izby przy ulicy Alaminho, gdzie mieszka Arahon Caranza Martenez Y’Grenata Y’Barratora, doświadczony nauczyciel szermierki. Arahon pragnie jedynie zapewnić bezpieczeństwo bliskim i odłożyć dość pieniędzy, by opuścić miasto. Przynajmniej do czasu, gdy w jego ręce wpada cienioryt – wypalony na szkle obraz przedstawiający tajemniczą postać…
*
Cienioryt to nie tylko bogata, pięknie napisana powieść, pełna zaskakujących zwrotów akcja, ale także galeria bohaterów, którzy na długo pozostają w pamięci.
W Serivie cień potrafi rzucić człowieka, odległe o wiele mil drzwi mogą się łączyć, zwykły uścisk dłoni przynosi czasem tragiczne skutki, a słońce ma czarnego brata bliźniaka. Podróż do tego miejsca to niezapomniane przeżycie. Szczególnie w towarzystwie tajemniczego narratora powieści.
Po lekturze Cieniorytu Krzysztofa Piskorskiego wyrażenie „bać się własnego cienia” nabiera nowego, mrocznego znaczenia. Świetnie napisana opowieść fantasy, barwny świat, ciekawi bohaterowie i język ostry jak klinga rapiera. Polecam.
Tomasz Majewski, lekkoatleta,
Mistrz Olimpijski w pchnięciu kulą
Krzysztof Piskorski - pisarz zdobywający coraz większą popularność dzięki niezwykłej wyobraźni, zaskakującym fabułom oraz kreowaniu osobliwych światów. Zderzał już historię wojen napoleońskich ze steampunkiem i fantastyką (Zadra, 2009, 2010), jak również polską rewolucję przemysłową z kabałą i podróżami w czasie (Krawędź Czasu, 2011). Jego dwie ostatnie powieści były nominowane do nagrody literackiej im. Janusza Zajdla. Zdobywca złotego wyróżnienia nagrody im. Żuławskiego, laureat europejskiej ESFS Encouragement Award.
„Cienioryt”, Krzysztof Piskorski – jak czytać ebook?
Ebooka „Cienioryt”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Czytelnik 28-10-2014
Czytelnik 28-10-2014
Wiele hałasu o nic
..."Cienioryt", okrzykniętego przez Wydawnictwo Literackie nową gwiazdą polskiej fantastyki, Krzysztofa Piskorskiego (tekst o gwieździe pochodzi z okładki). Ja jednak nie szafowałbym aż tak drastycznie tymi zachwytami i nobilitacjami. Piskorski jest bardzo sprawnym autorem, ale jedynie jeśli chodzi o warsztat literacki. Natomiast historia, którą nam przedstawia pozostawia, niestety, sporo do życzenia. I to właśnie za nią najbardziej będę Piskorskiego "chłostał" w tej niepochlebnej recenzji. Zapraszam! Wyobraźcie sobie świat tak idiotyczny, że aż trudny do zrozumienia. Miejsce, które przypomina nam Hiszpanię z jej historią, władcami i topografią (...) na początku XVII w., w którym cienie ludzkie nie mogą się stykać w świetle słonecznym, bo grozi to nieodwracalnymi konsekwencjami dla naszej duszy, umysłu i jeszcze pewnie czegoś czego i tak nie zrozumiałem. Ale w świetle świecy i w świetle księżyca jak najbardziej jest to już możliwe. Gdzie jest słońce i antysłońce świecące hmmm...no właśnie nie pamiętam. (...) Całe to miejsce i zasady jego funkcjonowania są tak żałośnie słabo wyjaśnione i mają tak liche, często absurdalne i sprzeczne ze sobą fundamenty, że każdy zdrowy na umyśle człowiek, od razu je odrzuca i przestaje się w nie zagłębiać, traktując jedynie jako przeszkadzający w poznawaniu historii element. Ale sama historia także tzw. "dupy nie urywa". Mimo tego, że już na samym początku poznajemy bardzo ciekawą, (...) to jednak jego opowieść jest bez sensu. Dzieje się tak z powodu, że tak do końca to nie za bardzo wiemy o co w tym wszystkim chodzi a wyjaśnienie całej, do tej pory bezsensownej intrygi, przychodzi dopiero w około 9/10 całej lektury. (...). I nie pomaga tutaj wcale dobry styl i ciekawy sposób opisu przygód jakim posługuje się Piskorski. Moim zdaniem autor dużo lepiej by zrobił gdyby porzucił cały ten fantastyczny, w jego przypadku, balast i przerzucił się na pisanie powieści przygodowo-awanturniczych, w których to prawdopodobnie byłoby my zdecydowanie łatwiej. A tak, wyszedł z tego twór, który bardzo ciężko jest przyjąć nawet kiedy będziemy pamiętać, iż jest to świat fantastyczny. (...) Niestety, rzadko mi się to zdarza, ale jeżeli Piskorski napisałby kontynuację losów Arahona Caranzy Marteneza Y’Grenaty Y’Barratory (tak nazywa się główny bohater naszej historii) nie sięgnąłbym po tę książkę. A i ten tom odradzam wszystkim, którzy lubią czytać historie choć trochę logiczne i mające sens. Ocena 4/10 Pełna recenzja dostępna na moim blogu Rick's Cafe
Opinia nie jest potwierdzona zakupem