Narody bałtyjskie należą do indoeuropejskiej rodziny językowej, zamieszkują południowo-wschodnie wybrzeże Bałtyku, nazywanego przez Łotyszy „Bursztynowym”. Najczęściej samą nazwę Bałtyk wywodzi się z łacińskiego balteum – pas, wstęga, stąd Mare Balticum. Warto odnotować, że już Pliniusz w swej Historii Naturalnej używa nazwy Baltia, lecz jako określenie Skandynawii. Badacze litewscy przyjmują, że przodkowie dzisiejszych Bałtów wkroczyli na te tereny około 2500 p.n.e., zaś okres VI p.n.e. do V n.e. to czas formowania się plemion bałtyjskich w takiej postaci, w jakiej wkroczyły na pisaną arenę dziejów. W wieku XIII, przełomowym dla dalszych losów Bałtów, plemiona które później utworzyły naród łotewski, tak zwani Starołotysze, łot. senlatvieši, to jest Łatgalowie (letgali), Selowie (seli) Zemgalowie (zemgali) i częściowo Kurowie (kurši) liczące w sumie około 150 tysięcy ludzi, zajmowały obszar około 58 tysięcy km2. Litwini wraz ze Żmudzinami – obliczani na 170 tysięcy głów – zamieszkiwali obszar zbliżony do powyższego, zaś plemiona Pruskie – też szacowane na około 170 tysięcy osób – obejmowały swym zasięgiem około 42 tysięcy km2.Narody bałtyjskie należą do indoeuropejskiej rodziny językowej, zamieszkują południowo-wschodnie wybrzeże Bałtyku, nazywanego przez Łotyszy „Bursztynowym”. Najczęściej samą nazwę Bałtyk wywodzi się z łacińskiego balteum – pas, wstęga, stąd Mare Balticum. Warto odnotować, że już Pliniusz w swej Historii Naturalnej używa nazwy Baltia, lecz jako określenie Skandynawii. Badacze litewscy przyjmują, że przodkowie dzisiejszych Bałtów wkroczyli na te tereny około 2500 p.n.e., zaś okres VI p.n.e. do V n.e. to czas formowania się plemion bałtyjskich w takiej postaci, w jakiej wkroczyły na pisaną arenę dziejów. W wieku XIII, przełomowym dla dalszych losów Bałtów, plemiona które później utworzyły naród łotewski, tak zwani Starołotysze, łot. senlatvieši, to jest Łatgalowie (letgali), Selowie (seli) Zemgalowie (zemgali) i częściowo Kurowie (kurši) liczące w sumie około 150 tysięcy ludzi, zajmowały obszar około 58 tysięcy km2. Litwini wraz ze Żmudzinami – obliczani na 170 tysięcy głów – zamieszkiwali obszar zbliżony do powyższego, zaś plemiona Pruskie – też szacowane na około 170 tysięcy osób – obejmowały swym zasięgiem około 42 tysięcy km2.Był to znaczący regres, gdyż francuski badacz przedmiotu Jean Meuvert utrzymuje iż plemiona bałtyjskie przed ekspansją Słowian – VI-VII wiek po Chrystusie zasiedlały obszar 430 000 km2.Współcześni Bałtowie, a zwłaszcza Litwini, są bardzo dumni ze swych języków, słusznie utrzymując, że są bardzo starożytne, skomplikowane, dźwięczne, starsze od eposów Homera, i bardzo bliskie sanskrytowi. Ta duma i chęć odpowiedzi na polską arogancję zrodziły bałamutną wiarę w rzymskie, czyli bardzo starożytne pochodzenie Litwinów. Jan Długosz ochoczo i bardzo twórczo rozwinął informację znajdują się w kronice Piotra z Duisburga o Romowe – Romuva, miejscu kultowym plemion bałtyjskich na obrzeżach Sambii. Etnogenezę, nie wyjaśnioną do dziś, tego sanktuarium, na pierwszy rzut oka kojarzącą się z Rzymem-Romą – zdecydował się wyprowadzić wywód o rzymskim pochodzeniu Litwinów. Być może Długosz usłyszał tę tezę od studentów z Litwy, którzy wówczas studiowali na Akademii Krakowskiej. Główny trzon owej legendy zasadza się na twierdzeniu o rzymskich księciu Willi (łac. Villa), który po przegranej wojnie Pompejusza z Cezarem wraz ze swoimi stronnikami przybył na Litwę i tutaj założył miasto Wilno. Inny mit, z około roku 1413, podjęty przez późniejszych, opowiada o protoplaście Wielkich Książąt Litewskich – krewnym cesarza Nerona Palemonie – który z trzema synami: Sperą, Kuną, i Borkiem osiadł na Litwie na 14 pokoleń przed objęciem władzy przez Wielkiego Księcia Giedymina. Wraz z Palemonem i jego synami na Litwę miało przybyć 500 szlachetnych Rzymian. Kolejny wariant mitu opowiada o trzech braciach – Rzymianach, którzy nosili imiona: Zerśl, Kern, Wilk. Każdy z nich założył jedno miasto. Odpowiednio: Ześlę, Kernave, Wiłkomierz, wszystkie trzy nad rzeką Świętą.
Ebooka „Mitologia bałtyjska”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink
na Android lub iOS
lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).