Bony podarunkowe na Święta
okładka W leśnym stawie ebook | epub, mobi | Norbert Grzegorz Kościesza

Pobierz za darmo fragment ebooka

Promocja

Sprzedaje i dostarcza: Woblink

W leśnym stawie Norbert Grzegorz Kościesza ebook

8,5

Moja ocena:

Sprzedaje i dostarcza: Woblink

Dodano do koszyka

Koszyk

Opis treści

PROLOG

Bardzo, ale to bardzo dawno temu, gdzieś bardzo, ale to bardzo daleko, za wieloma potężnymi górami i wieloma niezmierzonymi rzekami istniały obok siebie dwa królestwa. Jedno było królestwem ziemi, słońca, kwiatów, roślin i radości, drugie królestwem wody, ciemności, szlamu, wodorostów i smutku. Jak się możecie domyślić, królestwo ziemi było krainą mlekiem i miodem płynącą, a jej mieszkańcom brakowało do szczęścia tylko wody. Królestwo wody natomiast nie potrzebowało niczego, jednak jego zły i chciwy władca, pragnął bogactw znajdujących się na lądzie.

Władcą królestwa wody był król Mułek. Był on prawdziwym wodnikiem i rządził swą podwodną krainą z zamku znajdującego sięgłęboko pod taflą olbrzymiego jeziora. Jezioro znajdowało się na środku olbrzymiej puszczy, która była drugim królestwem opisywanym w naszej baśni. Być może dlatego, że jezioro otaczały drzewa, krzewy, a ich końca nie było widać, mieszkańcy lasu nazwali je „leśnym stawem”. Król Mułek był zazdrosny o swą krainę, nie lubił, gdy mieszkańcy lasu przychodzili napić się czy wykąpać. Wyznaczył do tego tylko trzy miejsca na brzegu, a za korzystanie z wody kazał sobie słono płacić. Mieszkańców lasu było wielu, ale wszyscy bali się groźnego wodnika. Nawet sam król puszczy, Badylek, bojąc się, że wodnik nie dopuści jego poddanych do wody, nakazał słuchać poleceń Mułka i nie korzystać z innych kąpielisk i wodopojów niż te, które wskazał władca jeziora. Raz w roku król Badylek ze swoimi poddanymi przywoził olbrzymie ilości srebra i złota oraz klejnotów nad brzeg jeziora, gdzie wówczas pojawiał się wodnik.

Mułek był stworem niskiego wzrostu, o koślawych nóżkach, a jego długie rączki zwisały do samej ziemi. Czarne oczy króla błyszczały i wrogo spoglądały na mieszkańców puszczy. Jego łysa głowa, a na niej nieliczne kępki siwych włosów, wielki nos jak kartofel i wystające zębiska nie dodawały mu urody. Nie pomagały mu nawet piękne zielone jak on sam szaty przetykane złotem i drogocennymi kamieniami. Mimo swojej niepozornej postury budził strach i respekt wśród leśnych stworzeń, które na jego widok odsuwały się z trwogą. Wiedziały, że może rzucić na nich złe zaklęcie, co często robił, gdy miał taki kaprys lub zły humor. Kiedy wychodził na brzeg „leśnego stawu” przeważnie był w dobrym nastawieniu, w końcu wychodził po skarby. Wraz z nim z wody wyłaniali się jego pomocnicy i wodni rycerze. Byli to wodnicy, rusałkowie dosiadający klepie*, makary — stworzenia z paszczą krokodyla i ogonem ryby, krokodyle i hipopotamy oraz inne wodne stworzenia. Na rozkaz Mułka zabierały one skrzynie ze skarbami i z głośnym pluskiem znikały w głębinach jeziora. Później, głęboko pod wodą, w swoim zamku wodnik bawił się złotem i kosztownościami. Przesypywał je z ręki do ręki, całował i przytulał. Później zamykał komnatę na wielką starą kłódkę, do której kluczyk zawsze nosił na szyi. Nieraz powiadano, że wodnik zamiast serca posiadał zimny klejnot, który czynił go złym i nieczułym.

 

„W leśnym stawie”, Norbert Grzegorz Kościesza – jak czytać ebook?

Ebooka „W leśnym stawie”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!

Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).

Szczegółowe informacje na temat ebooka W leśnym stawie

    • W leśnym stawie

      Ebook

      16,90 zł  

    • bumerang

Opinie i oceny ebooka W leśnym stawie

8,5

24 oceny / 0 opinii

razem z Lubimy Czytać
Oceń
W leśnym stawie

W leśnym stawie

Norbert Grzegorz Kościesza,

Ocena czytelników

8,5

24 oceny wspólnie z Lubimy Czytać

Moja ocena: