Opis treści
Czy mys´lelis´cie o zaja?cu jak o uciekaja?cym czasie? Czy to raczej czas, kto´ry zatrzymał sie? na moment na rozstaju drogi krajowej i olchy czarnej? Czy to postac´ bardziej skomplikowana? Im dalej w droge? bez znako´w, tym opowies´c´ dłuz˙sza. Jak z˙ycie smakowac´, zaplanowana? maja?c odległos´c´?
Cztery stany a w kaz˙dym miłos´c´ nieznana. Zaczynaja?c od stanu duchowego. Po stan ciekły. Zapalny. Docieraja?c do Arizony, miejsca prowincjonalnych spraw ludzkich. Tomik w nieoczywisty sposo´b podzielony jest na cztery cze?s´ci: dzika?, poznawcza?, materialna? i… samotnos´c´. A moz˙e to jednak wolnos´c´? Czy czytelnik be?dzie potrafił dostrzec te cienkie granice, po kto´rych sam sta?pa?
Wiersze traktuja? o felicytologii czyli kształtowaniu z˙ycia szcze?s´liwego, o przybieraniu masek, miłos´ci i obecnos´ci pełnej absurdo´w. O indywidualnos´ci, a takz˙e o kadrach, do kto´rych chcielibys´my powro´cic´ i o tych, o kto´rych chcemy zapomniec´. Cztery koma zaja?c to we?dro´wka po wszystkich stanach umysłu na kaz˙dym etapie naszego z˙ycia. Podro´z˙ do miejsc, gdzie horyzont wyryty jest w skałach.