Opis treści
Zakochałem się w piłce nożnej tak, jak później zakochiwałem się w kobietach: nagle, niewytłumaczalnie, bezkrytycznie, nie myśląc o bólu ani kłopotach, jakie będą temu towarzyszyły.
"Futbolowa gorączka" jest o byciu kibicem. Czytałem książki napisane przez ludzi z całą pewnością kochających futbol, ale to coś zupełnie innego; czytałem także książki napisane przez — z braku lepszego słowa — chuliganów, jednak przynajmniej 95 procent milionów, które każdego roku oglądają mecze, w życiu nikogo nie uderzyło. Zatem to książka dla reszty z nas i dla każdego, kto się kiedykolwiek zastanawiał, jak to jest być kimś takim jak my. Choć szczegóły są charakterystyczne wyłącznie dla mnie, mam nadzieję, że trafi ą do serca tych, którym choć raz zdarzyło się odpłynąć, w trakcie pracy, filmu albo rozmowy, w przemyślenia o strzale z lewego woleja w prawe okienko bramki, strzale sprzed dziesięciu, piętnastu albo dwudziestu lat.
- Nick Hornby
Książka Nicka Hornby'ego wzięła się z pasji. Czytałem ją kilka razy i obsesyjnie do niej wracam. Jej bohater miesza rzeczywistość z futbolową iluzją, i to właśnie ta iluzja jest dla niego bardziej prawdziwa niż rzeczywistość. Bo wszystko inne jest tylko bladym odbiciem porządku wyznaczanego przez futbol. Freud się mylił. To nie seks, a nadmuchana skórzana kula rządzi światem. Gdy dziewczyna pyta w łóżku bohatera "Futbolowej gorączki", o czym myśli, przed oczyma przewijają mu się sceny z meczu ukochanego klubu - Arsenalu...
Kibicowanie Kanonierom nam Polakom jest dziś bliskie. Jego bramki strzeże Wojtek Szczęsny.
Nie ma już legendarnego Highbury, został zburzony, ale cierpienie i radość piłkarskiego kibica są ponadczasowe...
- Roman Kołtoń
W swym kibicowskim credo Hornby posuwa się do ostateczności i wypowiada rzecz dla jednych absurdalną i wręcz karygodną, dla drugich zrozumiałą samą przez się: „Nic nie ma znaczenia poza piłką nożną”. Nie ma wątpliwości, żeby książka o piłce nożnej miała jakikolwiek znaczenie, zdanie to nie mogło nie zostać wypowiedziane. Jest ono niczym amen w pacierzu.
- Janusz Drzewucki
Bez względu na to, czy interesujesz się piłką nożną czy nie, ta książka rozbawi cię do łez i będziesz miał ochotę czytać jej fragmenty nawet zupełnie obcym ludziom. Przekonasz się jednak, jak bardzo przenikliwe i uczciwe są wyznania autora ogarniętego obsesją na punkcie gry.
- Nicholas Lezard, „GQ”