Opis treści
Książka ta nie miałaby prawa powstać, gdyby nie terapia odwykowa w Halcie, mającym swój rzeczywisty odpowiednik w świecie uznawanym przez nas za obiektywnie istniejący. Nie byłoby jej także, gdyby nie na stałe lub okazjonalnie zasiedlający go ludzie: pacjenci i terapeuci – źródło inspiracji do zbudowania kilku powieściowych bohaterów; gdyby nie specyficzny rytm, regulujący upływający tam czas oraz padające podczas zajęć słowa, nierzadko „wyrywane” z pacjentów za pośrednictwem zadań pisemnych, których treści pomogły mi skonstruować kilka rozdziałów tej książki.
Psychofanka 25-05-2020
Psychofanka 25-05-2020
Doskonale ukazana historia mężczyzny zatopiona po brzegi w alkoholu, który wbrew pozorom, nie jest jej głównym tematem. Historia zamknięta w mistrzowskiej literacko formie. Do przeczytania w jeden wieczór, do przeżywania w niejeden.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem