Opis treści
Ta książka w sposób oczywisty jest knajackim paszkwilem i donosem na naszą największą wartość, Ojczyznę, taką, jaką sobie sami zrobiliśmy i wywalczyliśmy. Zenon Kałuża, jak i jego możny protektor, nie kocha Polski i Polaków, nie jest godny tego, by nosić miano polskiego patrioty, prawdziwego Polaka, i jako taki sam się wykluczył z tej wspólnoty. On jest tam, gdzie wtedy stało ZOMO, i w swoim knajactwie na czarne mówi "czarne", a na białe "białe"! nie może być na to naszej zgody!"
Jarosław Jaszczur, poseł PIS
Oczywiście pan Kałuża ma swoje powody, by pisać to, co pisze, i twierdzić to, co twierdzi, ale my jesteśmy na drodze do prawdy od wielu lat i już niebawem do niej dotrzemy, a wówczas wszystkie machinacje pana Kałuży pod płaszczykiem udawania poezji i eseju - oraz kwestia siły i mocy bomby termobarycznej - wyjdą na światło dzienne i nie chciałbym być w jego skórze, gdy zainteresuje się tymi niezbitymi dowodami prokuratura. Dziękuje za uwagę, koniec oświadczenia.
Android Maciarenko, Komisja Zbrodni