Opis treści
Co zrobisz, gdy osobie, którą kochasz, zostanie kilka dni życia?
Brooke James jest odnoszącą sukcesy agentką FBI. A przynajmniej do pewnej sprawy, która staje się jej osobistym koszmarem.
Co roku w walentynki równo o dziesiątej Brooke otrzymuje prezent. Piękne pudełko z ludzkim sercem. Nie można zidentyfikować sprawcy, który już od jakiegoś czasu bawi się z nią w kotka i myszkę. Mijające godziny to kolejne ofiary, a agentka zupełnie nie zbliża się do rozwiązania sprawy. Czternasty lutego, dzień zakochanych, to dla pięknych blondynek zamieszkujących stan Kolorado dzień śmierci.
Brooke jest w stanie pokonać wszystko, by tylko zdążyć, ale czy jej się uda?
W tym roku walentynki nie będą szczęśliwe, lecz krwawe.
A ty uważaj, komu oddajesz serce.
Wciągający, szorstki, krwawy i pełen napięcia ,,Kupidyn" wyzwoli w waszej duszy najgorsze pragnienia. Monika Rępalska w zupełnie innej, mrocznej odsłonie sprawi, że będziecie chcieli więcej. - Gypsy_Girl_Recenzuje - Ewelina Pańczyk
Kolejna, intrygująca i niepokojąca książka autorki bestsellerów "Zniszczona" i "Anioły ciemności. Piekielna miłość" bez reszty wciągnie Was w swój świat!
EroticBooksLover 17-09-2021
EroticBooksLover 17-09-2021
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA „Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość” Agentka FBI Brooke James, od pięciu lat, mimo swojego ogromnego zaangażowania, nieudolnie próbuje rozwikłać sprawę okrutnych morderstw na młodych brązowookich blondynkach, które mają miejsce zawsze w Walentynki. Zatrważające jest to, że tego dnia, to właśnie do niej przychodzi pięknie zapakowana paczka,z sercem kolejnej ofiary. Za każdym razem, opatrzona tajemniczym cytatem, podpisanym „Kupidyn”, mającym na celu naprowadzenie na niego agentki. Niemoc i coraz okrutniejsze zabójstwa Kupidyna, doprowadzają Brooke do furii, ale to sytuacja, kiedy to bliska jej osób wpada w jego ręce, stanowi prawdziwy przełom w sprawie. Razem z partnerem, który jest jej byłym mężem, świetnym informatykiem oraz zatrudnionym przystojnym profilerem, robią na prawdę wszystko, ale bezczelny Kupidyn, wciąż ucieka im z przed nosa, pozostawiające kolejne ofiary i co raz bardziej zagadkowe cytaty. W końcu jeden z tropów prowadzi do bardzo dziwnego szpitala psychiatrycznego, a tajemnicze zachowanie personelu, tylko utwierdza ich w przekonaniu, że musi mieć on jakiś związek z Kupidynem. Do samego końca nie wiadomo jednak, czy uda się w porę rozwiązać tą sprawę i czy wszyscy wyjdą z tego cało. To całkiem inna książka, od tych, które zazwyczaj czytam, ale przyznam się, że tak mnie wciągnęła, że nie mogłam się od niej oderwać. Brakowało mi co prawda jakiegoś wątku erotycznego, ale szczerze?, tam nie było nawet na to czasu. Zaskakujące zwroty akcji, gdzie do końca nie wiadomo, kto może być zamieszany, kto może być podejrzany, a kto wprowadza tylko chaos zamiast pomóc, a wszystko trzymające w ciągłym napięciu i oczekiwaniu na wyjaśnienie tej sprawy. Jeśli chcecie na moment oderwać się od erotyki i klasycznych romansów, a przeczytać kryminalną historię pełną zagadek i znaków zapytania, to Kupidyn właśnie w ten sposób może umilić wam wieczór. Książka, swoją historią wciąga, więc czyta się ją bardzo szybko, choć czasem można pogubić się w tej mrożącej krew w żyłach historii. Dziękuję autorce i wydawnictwu, za możliwość przedpremierowego przeczytania i zrecenzowania Kupidyna.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem