Opis treści
Petersburg doświadcza fali potwornych zbrodni. Zaczyna się, oczywiście, całkiem niewinnie. Babuszka, zagadnięta przez kilku podpitych obiboków, nie zamierza się potulnie dorzucić do fajek. Ba, nie chce oddać siatki z portmonetką.
Tylko czy to aby na pewno staruszka? Czy poczciwe babcie urywają głowy podpitym młodzieńcom? I czy w odwecie za kapitalizm i głodowe emerytury szatkują współobywateli na drobne kawałki?