Opis treści
Ethan Blackmore zajmuje wysokie stanowisko w mafijnej hierarchii, ale doskonale zdaje sobie sprawę, że droga na sam szczyt jest przed nim zamknięta. Wie też, że tym z samej góry prawie wszystko uchodzi płazem – śmierć lub więzienie czeka przede wszystkim płotki, nie grube ryby. Dlatego postanawia za plecami szefa zrobić interes, który zagwarantuje mu ogromne wpływy, a co za tym idzie – wolność i bezkarność.
czytaniepogodzinach 30-10-2021
czytaniepogodzinach 30-10-2021
„Prawda, której szukasz, nigdy nie będzie obiektywna.” „Nieczyste zagrania” to pierwszy tom trylogii, ale już sporo się w nim dzieje. Super, że mimo rozbudowanej fabuły, już w pierwszej części dostajemy pokaźny zastrzyk ciekawej akcji. W trylogiach przeważnie bywa tak, że pierwszy tom jest zaledwie wstępem do historii i delikatnie mówiąc, trochę przynudza. Tutaj na szczęście tak nie ma. Od samego początku możemy liczyć na interesujące i momentami zaskakujące wydarzenia. Fabuła jest spójna, wszystko dzieje się w odpowiednim tempie i dobrze się ją czyta. Mam jednak pewne zastrzeżenia co do głównych bohaterów. Początkowo Judith kreowana jest na niewinną i pokrzywdzoną dziewczynę, która nie ze swojej winy trafia do klubu nocnego. Niestety w trakcie poznawania tej historii okazuje się, że dziewczyna dość szybko dopasowała się do swojego miejsca pracy, a jej zachowanie odpowiada zajęciom, których musiała się podjąć. Wyczułam tu pewną nieścisłość, co odbiło się na wiarygodności bohaterki. Jeszcze większe zastrzeżenia mam do postaci Ethana. Facet od samego początku nie zachwycił mnie swoim zachowaniem, choć są momenty, w których da się go polubić. Jednak sposób, w jaki zwraca się do Judith, jego odzywki i nadmierne używanie słów „dziwka” i „suka” w sytuacjach, w których atmosfera wydaje się dla nich nieodpowiednia, zaciera całe dobre wrażenie. Poza tym brakuje mi między bohaterami ognia i prawdziwej żarliwości. Oczywiście, jak na erotyk przystało, jest tu sporo scen erotycznych, ale są dość dobrze napisane. Jak już wcześniej wspomniałam, sporo się dzieje, więc sama historia nie przynudza. Ogólnie przyjemnie i szybko się ją czytało, ale nie do końca mnie do siebie przekonała. Jednak zakończenie rozbudziło moją ciekawość, więc z pewnością sięgnę po kolejną część
Opinia nie jest potwierdzona zakupem