Opis treści
"Wybitna powieść o kobiecie uzależnionej od seksu. Potężna dawka emocji. Czytajcie!
Będziecie zaskoczeni!"
Patrycja Strzałkowska
Przygryzam usta i rozglądam się nerwowo. Pragnienie seksu robi się tak przemożne, że z trudem oddycham. Jakby coś usiadło na mojej klatce piersiowej i coraz mocniej mnie przyduszało. Jakby posiadła mnie jakaś zmora.
Anita jest uzależniona od seksu. Stacje benzynowe, bary, męskie toalety – każde miejsce jest dobre, żeby poderwać faceta. A oni prawie nigdy nie odmawiają. Od lat żyje na krawędzi. Z czasem traci wszystko: syna, dom i każdą kolejną pracę. Rozpaczliwie pragnie bliskości, ale nie potrafi nikogo przy sobie zatrzymać. Palący głód seksu sprawia, że wszystko inne przestaje się liczyć.
Desperackie pragnienie bliskości i głód przygodnego
seksu odebrały jej wszystko.
A jednak wciąż walczy o godność i miłość.
Paulina W. 01-05-2020
Paulina W. 01-05-2020
Kipiąca erotyzmem powieść o kobiecie uzależnionej od seksu. Podczas lektury autorka obnaża przed czytelnikiem wszystkie sekrety głównej bohaterki, co pozwala nam dobrze ją zrozumieć. Lektura warta uwagi.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem
pati_o_ksiazkach 30-04-2020
pati_o_ksiazkach 30-04-2020
„Nimfomanka. Takie zabawne słowo. Większość facetów słysząc je, ironicznie się uśmiecha. Niektórzy żartują, że spotkanie takiej kobiety było by spełnieniem ich najskrytszych marzeń. Nie potrafią sobie tylko wyobrazić, ile bólu kryje się w duszy tej, która nie potrafi zapanować nad własnym ciałem.” „Nimfomanka” Soni Rosy to polska książka napisana pod pseudonimem. Szczerze mówiąc zaskoczyła mnie. Spodziewałam się zwyczajnego erotyku, a tymczasem okazało się, że nie jest to zwykła historia o kobiecie potrzebującej dużej ilości seksu, a o ogromnym uzależnieniu, które naprawdę niszczy człowiekowi życie. Anita to kobieta po czterdziestce, która poluje na facetów, by zaspokoić swoje pożądanie. Nieważne jest dla niej gdzie to robi i z kim. Nie zachowuje praktycznie żadnych zasad ostrożnie. Parę razy zachodzi nawet w nieplanowane ciąże i decyduje się na aborcje. Często sama napada na facetów, jest wobec nich nachalna. Wielu z nich przed nią ucieka, tłumacząc że mają żony, dziewczyny i nie chcą. Z większością facetów spotyka się tylko raz, z innymi dwa, trzy. Często to ona nie chce się angażować bardziej. A gdy w końcu udaje jej się zdobyć namiastkę bezpieczeństwa poprzez małżeństwo z zamożnym, ustatkowanym mężczyznom, z którym ma dziecko, traci wszystko na skutek romansu z jego starszym synem. Często zmienia miejsce zamieszkanie i pracę, nigdzie nie potrafi zagrzać miejsca. Nawet, gdy obiecuje sobie, że zmieni swoje życie, że wytrzyma jakiś czas bez seksu – nie udaje jej się to. Głód seksu sprawia nawet, że potrafi zapomnieć o spotkaniu z synem, bądź też nie odebrać od niego telefonu. Anita jest napastliwa, wulgarna, bywa także bezwzględna zarówno dla swoich kochanków, jak i rodziny. Zdecydowanie podejmuje w życiu złe decyzję i ma problem z obudzeniem w sobie głębszych uczuć. Zdaje sobie sprawę z tego, jak traktuje ją większość mężczyzn i często tak naprawdę pozwala im na to. Czasem odczuwa wyrzuty sumienia i głosy moralności, jednak już po chwili jej to przechodzi… W książce jest dużo seksu, ale nie są to przyjemne i szczegółowo opisane sceny. To dosyć specyficzna książka. Na pewno nie dla każdego. Bez wątpliwości jednak przedstawia inne spojrzenie na nimfomankę. Ukazuje, że jest to uzależnienie jak każde inne. I tak jak narkotyki, czy alkohol, potrafi zniszczyć wszystko.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem
Book Jeden Wie 30-04-2020
Book Jeden Wie 30-04-2020
O "Nimfomance" dowiedziałam się z internetu i od razu przykuła moją uwagę. Bałam się trochę, że autorka zechce zrobić z tego chamski erotyk, jednak jak dla mnie, było całkiem nieźle. Książka nie jest jakimś wybitnym dziełem sztuki. Język jest dość lekki, nie miałam problemu z przebrnięciem do końca tak jak to było w przypadku "Opowieści podręcznej". Nimfomania została ukazana tu jako choroba i... szczerze? Nareszcie nie jest to książka gdzie bohaterka myśli: "Mam ochotę na seks. No to idziemy!", a po wszystkim jak gdyby nigdy nic wraca do siebie i bez większych refleksji, cała w skowronkach żyje dalej no bo "heeeeej, przecież seks jest fajny". Naprawdę warta przeczytania.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem