Opis treści
Zdrada to tylko kwestia czasu.
Okoliczności.
Starań.
A ty, jak bardzo jesteś pewna swojego partnera?
Dominika jest zawodową uwodzicielką. Żaden mężczyzna nie potrafi się jej oprzeć. Sukces mierzy pozwami rozwodowymi i rozbitymi małżeństwami.
Kiedy otrzymuje zlecenie zniszczenia idealnego związku malarki Anny i jej męża Roberta, staje się jeszcze bardziej bezwzględna. W końcu jej nikt nie odmawia. Nigdy.
Jednak to, co miało być zadaniem jednym z wielu, okazuje się intrygą utkaną z kłamstw i manipulacji. A pewnej siebie uwodzicielce z każdym spojrzeniem, dotykiem i słowem sytuacja coraz bardziej wymyka się spod kontroli...
Do tej pory każde zlecenie było jej sukcesem, ostatnie może ją zrujnować.
@podrugiejstroniematki 19-07-2020
@podrugiejstroniematki 19-07-2020
„Ostatnie zlecenie” Katarzyna Wilk „Czy zranione i upokorzone serce mężczyzny jest w stanie wznieść się ponad siebie, żeby dostrzec coś więcej niż tylko przykre fakty?” Ta powieść to emocjonalny rollercoaster, podczas czytania początkowo współczułam... Lecz z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że człowiek to skomplikowana istota. Niby ma wszystko, a jednak wciąż szuka nowych wrażeń. Książka zakrawa o wiele aspektów życia. Zdrada, zaufanie, rutyna, ambicje zawodowe. Dominika jest zawodową uwodzicielką. Powoli zbliża się do progu 35 lat. Postanawia, że zlecenie, zniszczenia idealnego związku Roberta i Anny, będzie tym ostatnim. Przecież jej nikt się nie opiera... Czy, aby na pewno.? Dominika nie jest przyzwyczajona do porażek, a to zadanie, które wydaje się łatwym, komplikuje się... Dziewczyna traci zdolność logicznego myślenia i wpada w wir niebezpiecznych sytuacji. Czy to zmieni, jej podejście do życia, a przede wszystkim do samej siebie? Książkę przeczytałam 2 dni temu. Dałam sobie czas na przemyślenia. I dobrze zrobiłam! Początkowo żałowałam Anny, Dominika wywarła na mnie w efekcie końcowym, niezbyt dobre wrażenie. Jej pazerność, materializm i to jak ogromną wagę przywiązywała do wyglądu, przeraziła mnie. Przecież dojrzałość kobieca też ma swoje walory, a Ona za wszelką cenę dosłownie chciała zatrzymać czas,bezwzględnie wykorzystując ludzi. Bezkompromisowa „bestia". Robert. Jego mi żal najbardziej. Uwikłany w kobiece intrygi, stracił wiarę w miłość, tę jedyną, niepowtarzalną.. Powieść początkowo wydaje się mdła, lecz z kartki na kartkę intrygi napędzają czytelnika. Pragniesz odkryć więcej i więcej. Tajemniczy, skomplikowany, nieprzewidywalny kobiecy thriller wobec którego nie można przejść obojętnie. Polecam.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem