Opis treści
Kazimierz Sosnkowski był postacią niezwykłą. Bez mała całe życie poświęcił wojsku, a najwyższy stopień generała broni tak do niego przylgnął, że stał się nieodłączną częścią nazwiska. Tymczasem Sosnkowski był przede wszystkim wszechstronnie utalentowanym intelektualistą, typem szlachetnego patrioty, brzydzącego się wszelkimi odmianami gierek i siucht prowadzonych z frazesem ratowania Ojczyny na ustach. Podjął się misji jednoczenia rozbitej emigracji. Spełniał ją cierpliwie i wytrwale nawet wtedy, gdy wiedział, że wrogowie zjednoczenia zdecydowani są na wszystko, by do niego nie dopuścić. Książka ta to ostatni rozdział jego wysiłków, zmierzających do zjednoczenia rozbitej politycznie emigracji.
Tadeusz Katelbach wiele w tym czasie rozmyślał nad kwestią przyczyn niepowodzenia akcji zjednoczeniowej gen. Kazimierza Sosnkowskiego. Wspólnie z Sosnkowskim doszedł do wniosku, że największymi przeciwnikami zjednoczenia były „obce agentury”. Według Katelbacha istniały na emigracji trzy rodzaje agentury: komunistyczna, zachodnia i wolnomularska. I to one, pomimo często sprzecznych interesów, robiły wszystko, by osłabić polskie uchodźstwo i uniemożliwić wykrystalizowanie się silnego ośrodka władzy państwowej na wygnaniu.
Sławomir Cenckiewicz