Opis treści
Oparta na faktach, poruszająca opowieść o dwóch rodzinach, polskiej i żydowskiej, ich odwadze i poświęceniu w czasie drugiej wojny światowej
Między dwoma małżeństwami, należącymi do dwóch różnych światów, nawiązuje się rzadka przyjaźń. Prowadzi do niezwykłych aktów bezinteresownego poświęcenia w czasie nazistowskiej okupacji. Ella Złotnik, młoda dziewczyna, której jedyną winą jest przynależność do narodu żydowskiego, zostaje ocalona przed okrutnym losem czekającym całą jej rodzinę. Katoliccy przyjaciele Złotników, Zofia i Artur Pieńkiewiczowie, postanawiają ukrywać Ellę, lecz za swą odwagę będą musieli zapłacić najwyższą cenę.
Książka Wendy Holden mistrzowsko łączy w sobie opis bolesnej, ponurej rzeczywistości wojennej, piękno ludzkich postaw w nieludzkim czasie i subtelność poezji Zofii Pieńkiewicz.
Czytelnik MB 17-09-2024
Czytelnik MB 17-09-2024
Główne bohaterki książki pochodziły z mojego rodzinnego miasta, jest też w niej mowa o moich krewnych. Czytałam ze zdumieniem. Niestety... Jowita Pieńkiewicz, córka jednej głównych bohaterek "Oddaję ci swoje serce", naopowiadała Wendy Holden niestworzonych rzeczy, a autorka - nie próbując tego zweryfikować - karnie wszystko włączyła do tekstu. W efekcie czytelnik: - nie poznaje prawdziwych personaliów kobiety, która kilkanaście lat opiekowała się córkami Pieńkiewiczów (w tym ponad rok, podczas wojny, samotnie) - Marianna Grzebska funkcjonuje w tej powieści jako Maria Grzębska; - otrzymuje nieprawdziwe informacje o losach MG po jej odejściu z pracy u Zofii Pieńkiewicz, choć informatorka Holden rzekomo pozostawała w kontakcie z dawną opiekunką; - dowiaduje się, że siostrzeniec MG, którego edukację Pieńkiewiczowie mieli wspierać finansowo, został po wojnie dyrektorem mławskiego liceum (w rzeczywistości nigdy nim nie był). I tak dalej, i tak dalej. Wolę nie dociekać, jakie przekłamania i konfabulacje znalazły się w innych wątkach najnowszego dzieła pani Holden.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem