Opis treści
Jeśli tak chaotyczne państwo jak ZSRR posiada tak znaczny arsenał jądrowy to nietrudno o to by śmiercionośna broń wpadła w ręce terrorystów. Czy rzeczywiście wiemy, jaki był los radzieckich głowic nuklearnych? Czy część wpadła w niepowołane ręce? Jak naprawdę działają terroryści? Co o tym wiedzą polskie służby specjalne?
To pytania trudne, a konkretną odpowiedź na nie można by przepłacić życiem. Konwencja fikcji literackiej pozwala na opowiedzenie (między wierszami) o sprawach, o których trudno (lub niebezpiecznie ) mówić operując rzeczywistymi zdarzeniami i osobami. Uważny czytelnik dostrzeże jednak wiele treści przypominających realne zdarzenia, zjawiska i problemy współczesnego świata takie jak: międzynarodowy terroryzm czy ciemne interesy służb...
W Hiszpanii, niedaleko Barcelony dochodzi do wypadku drogowego, w wyniku którego ginie kierowca samochodu osobowego. Przybyła policja odnajduje w samochodzie denata broń, torby wypełnione pieniędzmi i aparat telefoniczny, na którego ktoś próbuję się bezskutecznie dodzwonić. W ten sposób policja trafia na trop narkotykowych przemytników. Jeden z nich (Polak) po aresztowaniu decyduje się współpracować z organami ścigania. Naprowadza hiszpańskich śledczych na przerażającą wiedzę o kazachskim arsenale jądrowym, który może trafić w ręce ISIS...
Wszystkie służby światowych mocarstw zostają postawione w stan gotowości, ktoś z najbogatszych ludzi na świecie chce zapłacić za śmiercionośną broń, zaczyna się gra z czasem.