Opis treści
Byłaś onieśmielona, kiedy podawałem Ci ten malutki bukiecik różnokolorowych kwiatków, kupionych na katowickim rynku. Pomyślałem sobie wtedy, że głupi jestem, bo Ty zasługujesz na wiadro róż. To by dopiero chłopakom z Waszej szkoły gały na wierzch powychodziły. gdzie oni mają oczy? Bardzo dobrze, że ich nie mają, bo wtedy ja nie miałbym Ciebie Czekam na jutro. Może się urwiemy ze szkoły? Co Ty na to? Daj znać, gdyby Ci się mój pomysł spodobał. A jak nie, to czekam w umówionym miejscu.
"W ukończonym właśnie cyklu powieści opowiadam o pierwszej miłości, czyli o najważniejszym doświadczeniu, które oby dla każdego z Was stało się źródłem wiary w to, że miłość istnieje i że nie umiera. Możliwe, że odchodzi, ale po to tylko, by odrodzić się doroślej, mniej zachłannie, bardziej tolerancyjnie i cierpliwie w innym związku. Oby więc to doświadczenie otworzyło Was do ludzi i do świata, w którym przyjdzie się zmagać z niejednym problemem."
Marta Fox